- Zimą przywiązują się do jednego niewielkiego fragmentu lasu, latem migrują szukając bardziej zasobnych w pokarm miejsc - napisało w swoich mediach społecznościowych Nadleśnictwo Choczewo.
Łoś, to największy współcześnie żyjący gatunek ssaka kopytnego z rodziny jeleniowatych. Wyróżnia się charakterystycznym porożem i wyjątkowo długimi kończynami. Długość ciała waha się od 2,4 do 3,1 m, a wysokość w kłębie dochodzi do 2,3 m.
Łosie na terenach lasów Nadleśnictwa Choczewo były już w latach dziewięćdziesiątych.
- Potem z różnych przyczyn łosie stąd zniknęły. Było to związane m.in. z decyzjami ówczesnego rządu. Od około 10 lat łosie ponownie się u nas pojawiają. Obecnie bytują u nas 4 łosie, chociaż podejrzewamy że jest ich nawet pięć - mówi Rafał Skowronek, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Choczewo.
W lasach nadleśnictwa można je m.in. spotkań w leśnictwie Szklana Huta.
- Można z zegarkiem w ręku pojechać w określone miejsce i je zobaczyć - dodaje rzecznik, który podkreśla, że generalnie łosie nie są niebezpieczne dla człowieka. - To flegmatyczne zwierzę. Jest powolne. Ale najlepiej do niego nie podchodzić. Jak się spotka łosia w lesie, to nie robić zdjęcia z najbliższej odległości. Jeżeli się zbliżymy, to oddalą się na 20-30 metrów i dalej będą nas obserwować. Pamiętajmy jednak, że to dzikie zwierzę. Z rzadka może się zdarzyć, gdy samica łosia będzie z małymi, to jak każda matka, może bronić swoje potomstwo. Wtedy może się dziwnie zachować.
Łosie są objęte całorocznym okresem ochronnym.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
