Marcin Chabowski z Wejherowa pojedzie na olimpiadę do Londynu

Chabowski urodził się 28 czerwca 1986 roku w Wejherowie. Swoje pierwsze kroki sportowe stawiał w klubie Wejher Wejherowo. Najszybszy człowiek, jakiego ziemia wejherowska wydała na świat jest m.in. mistrzem Europy Juniorów oraz rekordzistą Polski Juniorów na dystansie 3 000 m z przeszkodami. Wielokrotnie również stawał na najwyższym stopniu podium w mistrzostwach Polski we wszystkich kategoriach wiekowych. Chabowski od 2008 r. co roku jest posiadaczem najlepszego wyniku w kraju na dystansie 10 000 m i zwycięzcą wielu prestiżowych biegów. W 2010 r. na Mistrzostwach Europy w Barcelonie zajął 11 miejsce na dystansie 10 000 m.

Teraz mieszkaniec Wejherowa spełnił swoje marzenia i powalczy na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Kwalifikacje wywalczył pod koniec kwietnia podczas maratonu w Duesseldorfie. Czas Marcina Chabowskiego 2:10:07 jest nie tylko jego nowym rekordem życiowym (to był jego drugi start w karierze na dystansie maratońskim), ale także jest lepszy o 24 sekundy od minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na igrzyska w Londynie. To również piąty wynik w historii polskiego maratonu.

Dodajmy, że podczas zawodów w Niemczech Chabowski był jedynym Europejczykiem w pierwszej dziesiątce (trzeci na mecie Abraham Kiprotich był Kenijczykiem reprezentującym Francję).

Marcin Chabowski już teraz jest drugim wejherowianinem, który weźmie udział w najważniejszej imprezie sportowej. W 1968 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku bokser Hubert Skrzypczak wywalczył brązowy medal.

- O medal będzie bardzo ciężko, ale za udany występ uznam poprawę rekordu życiowego na maratonie Olimpijskim - mówi o swoich szansach Chabowski.
Nasz lekkoatleta, kiedy opuszcza bieżnię, ubiera się w mundur.

Na co dzień jest zawodowym żołnierzem w stopniu marynarza w Komendzie Portu Wojennego w Gdyni. Od 2009 reprezentuje barwy WKS Flota Gdynia. Jego trenerem jest Rosjanin Leonid Shvetsov, który legitymuje się rekordem życiowym w maratonie 2:09:16. Miejmy nadzieję, że w Londynie uczeń przebije mistrza.