Przypomnijmy, że w marcu z powodu panującej pandemii koronawirusa piłkarskie rozgrywki w Polsce zostały zawieszone. Na murawy boisk piłkarze z II ligi ponownie wrócili na początku czerwca. Pierwsze spotkania ze względów bezpieczeństwa odbywały się bez udziału publiczności. Częściowo obostrzenia zostały "poluzowane" i w niedzielę, 21 czerwca kibice będą mogli zasiąść na trybunach, ale oczywiście nie wszyscy.
- Ze względu na brak elektronicznego systemu sprzedaży biletów na mecz zostaną wpuszczeni tylko posiadacze karnetów lub osoby, które zakupią takowy przed meczem. Cena na 4 pozostałe mecze to 40 zł. Jednocześnie pragniemy przypomnieć, że na siedziskach obok siebie mogą zasiąść tylko członkowie rodziny, które zamieszkują razem. Pozostałych Kibiców prosimy o zachowanie dystansu społecznego - informuje WKS Gryf Wejherowo.
21 czerwca piłkarze ze Wzgórza Wolności podejmą jedną z czołowych drużyn w lidze. Do Wejherowa przyjedzie aktualnie trzeci zespół tabeli Górnik Łęczna. Drużyna ze wschodniej części Polski do lidera Widzewa Łódź traci 5. punktów, a do drugiego miejsca również premiowanego awansem (na którym obecnie jest GKS Katowice) tylko 2. "oczka". To na pewno powoduje, że do grodu Wejhera Górnik przyjedzie zmotywowany i pełen chęci zdobycia kompletu punktów.
Z kolei sytuacja Gryfa Wejherowo w tabeli jest coraz trudniejsza. I widmo spadku już coraz bardziej zagląda gryfitom w oczy. Ale fakt jest też taki, że z powodu sytuacji kadrowej w zespole Gryf korzysta z młodych piłkarzy, którzy dopiero zdobywają doświadczenie na ligowych boiskach. Co natomiast może cieszyć lokalnych kibiców, coraz więcej na murawie widzimy wychowanków wejherowskiego klubu.
Początek meczu o godz. 15.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?