Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz inauguracyjny w IV lidze dla Wikędu Luzino. Luzinianie pokonali Gryfa Wejherowo. W III lidze Stolem Gniewino wygrał z GKS Przodkowo

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
GOSRiT Luzino/nadesłane
Była podpora linii defensywnej Gryfa Wejherowo tym razem okazała się jednym z katów żółto-czarnych. W inauguracyjnej kolejce IV ligi sezonu 2021/2022 Wikęd Luzino pokonał u siebie WKS 2:1. Jednym ze strzelców dla luzińskiego zespołu był właśnie Przemysław Kostuch, który w przeszłości bronił barw Gryfa. Sezon od zwycięstwa zaczął też Orkan Rumia, który pokonał Anioły Garczegorze. Z kolei w III lidze beniaminek Stolem Gniewino swoją przygodę z tym szczeblem rozgrywkowym rozpoczął od zwycięstwa nad GKS Przodkowo 3:1.

Emocje, skuteczna gra, wspaniały wynik, pełne trybuny i wspaniali kibice. Kapitalny start - tak w mediach społecznościowych skomentował pierwszy mecz Stolema Gniewino w III lidze Tomasz Dołotko, były wieloletni trener pierwszego zespołu, a dzisiaj dyrektor sportowy klubu. Stolem na inaugurację sezonu pokonał GKS Przodkowo 3:1.

Drużyna z Gniewina już po pierwszej połowie prowadziła 2:0 po golach Mateusza Dampca (25 minuta) i Kamila Patelczyka (36 min. - rzut karny). Na 3:0 w 57 min. prowadzenie podwyższył Patelczyk, a honorowe trafienie dla gości w 63 min. zanotował Robert Hirsz.

- Cieszę się bardzo, że wygraliśmy. Jako beniaminek to był nasz pierwszy mecz na poziomie wyższej ligi. Spodziewałem się, że będziemy zestresowani i tak też było. Daliśmy się zepchnąć. Było dużo stałych fragmentów gry dla przeciwnika. Ale od 25 minuty otrząsnęliśmy się i zaczęliśmy tworzyć sytuacje. Padły dwie bramki i zaczęliśmy wierzyć, że możemy wygrać. I tak naprawdę w drugiej połowie kontrolowaliśmy przebieg meczu - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Arkadiusz Gaffka, trener Stolema Gniewino.

W drugiej serii spotkań gniewinianie na wyjeździe zagrają z Pogonią II Szczecin. Ten mecz zaplanowano na 14 sierpnia.

Były obrońca Gryfa katem żółto-czarnych

Inauguracyjna kolejka w IV lidze była gratką dla sympatyków piłki nożnej z Wejherowa i gminy Luzino. Na boisku w Luzinie o pierwsze ligowe punkty walczyły miejscowy Wikęd z Gryfem Wejherowo. Gryfici chociaż po pierwszej połowie prowadzili 1:0 po golu Karola Baranowskiego, to ostatecznie musieli uznać wyższość gospodarzy. Podopieczni trenera Macieja Plińskiego wygrali 2:1. Wikęd doprowadził do wyrównania w 49 minucie po trafieniu Jerzego Zaworskiego. Bramkę na wagę zwycięstwa gospodarze zdobyli w 65 minucie po rzucie rożnym. Na listę strzelców wpisał się Przemysław Kostuch, który jest doskonale znany kibiców ze Wzgórza Wolności. W sezonach od 2010/2011 do 2016/2017 Kostuch był podporą linii defensywnej Gryfa. To właśnie m.in. z tym obrońcą w składzie żółto-czarni świętowali swoje największe sukcesy w historii klubu, czyli pierwszy awans do II ligi i grę w ćwierćfinale Pucharu Polski. Po odejściu z Gryfa mierzący 192 cm wzrostu defensor bronił barw GKS Przodkowo, Bałtyku Gdynia, Pogoni Lębork, a od tego sezonu Wikędu Luzino.

IV-ligowe rozgrywki bardzo dobrze rozpoczął Orkan Rumia, który w ubiegłym sezonie grał w V lidze. Rumianie w 1. kolejce u siebie pokonali Anioły Garczegorze 2:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto