Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu wejherowskiego niemalże biją się o pracę biurową w urzędach

Joanna Kielas, Marcin Lange, ts
Archiwum
Mieszkańcy powiatu wejherowskiego niemalże biją się o pracę biurową w urzędach. Do Urzędu Miasta w Rumi, gdzie niedawno oferowano posadę podinspektora w wydziale ogólno-organizacyjnym, czyli po prostu sekretarki, wpłynęły aż 153 (!) podania. Czy to skutek szybko wzrastającego w powiecie bezrobocia? Wiele wskazuje na to, że tak.

- To prawda, że tak dużej liczby aplikacji do tej pory chyba nie było - mówi Marcin Fuchs, wiceburmistrz Rumi ds. społecznych. - Na to stanowisko jednak wymaganym wykształceniem było zaledwie średnie, co zapewne też miało wpływ na liczbę chętnych. Po ocenie formalnej na rozmowy kwalifikacyjne zaproszono 60 kandydatów. Szczęśliwiec, a raczej szczęściara, pracę dostała.

Z kolei wejherowscy samorządowcy cały czas pamiętają, jak wielkie było ich zdziwienie, gdy na ofertę pracy na stanowisku referenta ds. administracyjnych w Straży Miejskiej w Wejherowie wpłynęło ok. 60 ofert. Średnio o jedną posadę w wejherowskim magistracie stara się od kilku do kilkunastu osób.
- U nas w ostatnim czasie szukaliśmy dwóch pracowników i na każdą ofertę o pracy odpowiedziało ponad 40 osób - dodaje Grażyna Sobieraj, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wejherowie. - Z kolei komendant naszej wejherowskiej policji wspominał mi, że szukał pracownika na jakieś cywilne stanowisko i też miał do czynienia z lawiną podań, było ponad 40 chętnych.

Dlaczego praca w urzędzie cieszy się tak dużym powodzeniem? Bo, jak tłumaczą specjaliści od zatrudnienia, nie wymaga ona zbyt dużych, specjalistycznych kwalifikacji, poza tym jest stabilna (bo urzędnika wyrzucić z roboty nie jest łatwo, jak u "prywaciarza"), są też dodatkowe gratyfikacje - trzynasta pensja, wczasy pod gruszą, no i można liczyć na wszystkie wolne weekendy. Co ciekawe, sama płaca nie jest jakaś superatrakcyjna, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że miesięczna pensja wejherowskiego urzędnika zaczyna się zaledwie od kwoty 1200 zł "na rękę".

Liczba osób bezrobotnych w powiecie wejherowskim wg stanu na 31.03.2011, zarejestrowanych w PUP
• ogółem 9440 osoby, czyli 4,85 proc. wszystkich mieszkańców powiatu
• Reda - 973 osoby, 4,56 proc. mieszkańców
• Rumia - 1801 osób, 3,99 proc. mieszkańców
• Wejherowo - 2578 osób, 5,29 proc. mieszkańców
• gm. Choczewo - 380 osób, 6,61 proc. mieszkańców
• gm. Gniewino - 404 osoby, 5,66 proc. mieszkańców
• gm. Linia - 295 osób, 4,9 proc. mieszkańców
• gm. Luzino - 707 osób, 5,08 proc. mieszkańców
• gm. Łęczyce - 750 osób, 6,39 proc. mieszkańców
• gm. Szemud - 454 osoby, 3,09 proc. mieszkańców
• gm. Wejherowo - 1098 osób, 5,42 proc. mieszkańców

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto