Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na SOR-ze czas oczekiwania na pomoc ma być krótszy

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
System ma uporządkować sytuację w szpitalnych oddziałach ratunkowych i skrócić czas oczekiwania na pomoc lekarską. Chodzi o program TOPSOR, do którego dołączył m.in. wejherowskim szpital specjalistyczny.

W naszym województwie do programu TOPSOR (Tryb Obsługi Pacjenta na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych) przystąpiło 13 szpitali, czyli wszystkie które posiadają SOR- y. Przedstawiciele podmiotów leczniczych podpisali dziś umowy partnerskie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, beneficjentem środków.

- Wiem, że praca na szpitalnym oddziale ratunkowym jest trudna. Program daje szansę poprawy, może podnieść standard opieki, poprawić komfort pracy personelu medycznego i uporządkować kolejki. Liczę na to, że system odpowie na te wyzwania – powiedział podczas spotkania Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.

Wyjaśnijmy, że system ma usprawnić i wdrożyć jednolite standardy obsługi pacjenta. Chory po rejestracji na SOR zostanie, ze względu na konieczność szybkiej pomocy medycznej, zakwalifikowany do jednej z pięciu kategorii. Otrzyma także informację jak długo będzie czekał na wizytę lekarską (będzie wyświetlona na monitorach biletomatów). Informacja o liczbie pacjentów i stanie zagrożenia zdrowia ma usprawnić pracę lekarzy. System pomoże także Ministerstwu Zdrowia i Narodowemu Funduszowi Zdrowia diagnozować sytuację na poszczególnych SOR-ach.

TOPSOR ma zostać wdrożony we wszystkich szpitalach z oddziałami ratunkowymi do sierpnia 2020 roku, w tym m.in. w wejherowskim szpitalu specjalistycznym w Wejherowie.

- Zrealizowanie tego projektu znacząco wpłynie na podniesienie jakości świadczonych usług i poprawę komfortu pacjentów – mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich sp. z o.o., w których skład wchodzi właśnie wejherowska placówka.

Program realizowany jest przez Ministerstwo Zdrowia, a beneficjentem środków (39 mln zł, 33 mln zł - dofinansowanie z funduszy unijnych) jest Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Zajmie się realizacją przetargów na sprzęt i wdrożeniem systemu w 232 szpitalach w całym kraju.

- Personel medyczny przeprowadzi wstępne badanie (triaż), w wyniku którego pacjent zakwalifikowany zostanie do jednej z pięciu kategorii oznaczonych kolorem. Poszczególne kolory oznaczać będą stopień pilności oczekiwania na wizytę lekarską. Każdy przypisany kolor determinuje również maksymalny czas przyjęcia pacjenta - informuje Ministerstwo Zdrowia.

Kolor czerwony oznaczać będzie stan bezpośredniego zagrożenia życia, żółty - stan wymagający rozszerzonej diagnostyki, zielony - stan wymagający podstawowej diagnostyki, a niebieski - pacjenta niewymagającego leczenia w ramach szpitalnego oddziału ratunkowego.

- Osoby oczekujące na SOR-ze będą pozostawały pod nadzorem personelu odpowiedzialnego za segregację medyczną, a w razie konieczności poddawane ponownej ocenie stanu klinicznego, nie rzadziej jednak niż co 1,5 godziny - dodaje resort.

Nowe przepisy, mają rozwiązać problem przepełnienia SOR-ów i „oddzielenia” osób faktycznie wymagających pilnej pomocy medycznej od tych, których stan nie zagraża ich życiu i które zamiast na szpitalny oddział ratunkowy powinny trafić do lekarza pierwszego kontaktu.

W szpitalach, dla których podmiotem tworzącym jest minister, uczelnia medyczna albo samorząd województwa przepisy, związane z systemem TOPSOR weszły już na początku lipca. W pozostałych ma to się stać do końca przyszłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto