18 lutego około godziny 12 na ulicy Klasztornej do funkcjonariuszy z patrolu zmotoryzowanego Straży Miejskiej w Wejherowie podbiegła przestraszona kobieta i powiedziała, że przed chwilą w jej sklepie miał miejsce napad.
- Czterech mężczyzn weszło do sklepu i zażądało wydania towaru. Ponadto zagrozili ekspedientce użyciem niebezpiecznego narzędzia, po czym zabrali karton czekoladek „Merci” oraz kawę za kwotę 150 złotych. Jeden z nich uzbrojony był w kij bejsbolowy - relacjonują strażnicy.
Dyżurny Straży Miejskiej zlecił przejrzenie ulicznego monitoringu i o całym zajściu powiadomił też policję. Na jednej z kamer mężczyźni ci nagrali się przed wejściem do sklepu.
- Tak jak mówiła ekspedientka, jeden z nich uzbrojony był w kij bejsbolowy. Na podstawie zapisu z miejskiego monitoringu funkcjonariusze wytypowali potencjalnych sprawców tego czynu i pół godziny po zdarzeniu, po penetracji miasta trzech z nich zatrzymali - opowiadają mundurowi.
Podejrzanymi o dokonanie tego czynu jest czterech mieszkańców Wejherowa. Wiadomo, że podobną metodą okradali inne sklepy w mieście, a ich właściciele wizerunki sprawców zarejestrowane kamerami przemysłowymi w sklepach publikowali w internecie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
