W najbliższej 19 kolejce spotkań II-ligi piłki ręcznej Tytani Wejherowo na wyjeździe zmierzą się z mocną ekipą Energetyka Gryfino. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu w Wejherowie Energetyk wygrał 27:21, prowadząc do przerwy 14:7.
Energetyk w ostatniej kolejce uległ SMS-owi Gdańsk 33:36 i spadł na 4 miejsce w tabeli, dlatego aby liczyć się w walce o awans musi to spotkanie wygrać. Tytani – po porażce z Gwardią Koszalin - pilnie potrzebują punktów, aby nie dać się dogonić drużynie z Kęsowa oraz Wybrzeża Gdańsk.
- Jesteśmy po kolejnym sparingu tym razem z Olimpem Bolszewo, młodzież gra na wyrównanym coraz lepszym poziomie, co mnie bardzo cieszy - mówi Paweł Paździocha, trener Tytanów Wejherowo. - Na treningu musimy popracować nad lepszą koncentracją gdyż ostatnio mamy z nią problem. Gramy bardzo dobrze przez 30-40 minut, a w końcówce coś przestaje nam funkcjonować i rywal odjeżdża nam z wynikiem. Liczę, że niebawem powróci do gry część kontuzjowanych graczy czym wzmocnimy siłę ataku. Jeśli chodzi o zespół Energetyka to mają silny skład, z aspiracjami do gry w wyższej lidze. My jedziemy do Gryfina aby zagrać ambitnie i mam nadzieje wygrać.
- Wiem, że Energetyk to solidny zespół, potrafiący myśleć na parkiecie, ale nie boimy się grać na ich terenie - mówi z kolei Krzysztof Brzeski, zawodnik Tytanów. - Musimy mniej się denerwować, szczególnie w końcówkach spotkań, bo jak coś nam nie wychodzi to gotujemy się i przegrywamy przez to mecze. Liczę na naszą dobrą i ambitną grę w sobotę, bo w końcu chcemy wygrać
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
