30 lat temu, dokładnie 4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory w historii Polski po II wojnie światowej. Przedstawiciele władz komunistycznych PRL zagwarantowali PZPR i jej satelitom obsadę co najmniej 299 miejsc w Sejmie (czyli 65 proc. wszystkich mandatów). Kandydaci bezpartyjni ubiegali się o pozostałe 161 miejsc. Wybory do Senatu były z kolei wyborami wolnymi. Ostatecznie Komitet Obywatelski „Solidarność” zdobył 161 mandatów poselskich i 99 mandatów senatorskich. A co to oznaczało dla Polski?
- Proszę Państwa, 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm - powiedziała w Dzienniku Telewizyjnym już po wyborach czerwcowych Joanna Szczepkowska.
Z okazji 30. rocznicy w wielu miejscowościach w Polsce odbyły się uroczystości upamiętniające te wybory. W Wejherowie na placu Jakuba Wejhera przedstawiciele władz samorządowych wraz z uczniami wejherowskich szkół odśpiewali wspólnie hymn Polski.
- To były bardzo ważne wybory. One spowodowały, że blok socjalistyczny zaczął się rozpadać - mówił w swoim przemówieniu Krzysztof Hildebrandt, prezydenta Wejherowa. - U nas w Polsce odbyło to się w sposób pokojowy. Ale tego samego dnia, 4 czerwca 1989 roku, w Chinach robotnicy i studenci też chcieli mieć wolność i demokrację. Tylko, że tam wjechały czołgi i rozstrzelano 10 tys. osób. Cieszmy się z tego co mamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?