Odpust na Kalwarii Wejherowskiej 2015 przyciągnął mimo zapowiadanej złej pogody (ale nie padało wcale) tłumy wiernych. Już po raz 347 do Wejherowa przyszła najstarsza pielgrzymka - z Gdańska Oliwy, zaś po raz 341 z Kościerzyny. Ci pielgrzymi idą do wejherowskiego sanktuarium aż dwa dni, wychodzą już w czwartek. Natomiast pierwszy raz na odpust kalwaryjski dotarł pielgrzymka ze Strzebielina.
Były też dwie rowerowe pielgrzymki - Z Sierakowic i z Łebuni. Sumę odpustową odprawił ks. biskup archidiecezji gdańskiej, ks. Wiesław Szlachetka. W kazaniu zwrócił uwagę na zagrożenia, jakie niesie ze sobą współczesność. Ks. biskup krytycznie odniósł się do ideologii gender, in vitro czy ratyfikowanej przez Polskę konwencji przeciwdziałania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, uznając ja za próbę zwalczania wartości chrześcijańskich, tradycji i religii.
Tu przeczytaj:
Drugi odpust kalwaryjski i pielgrzymki znad morza
Eucharystię śpiewem uświetniły tradycyjnie, już 7 rok z rzędu połączone chóry kaszubskie z trzech powiatów: puckiego, kartuskiego i wejherowskiego. Już za dwa tygodnie kolejny odpust kalwaryjski, ku czci Trójcy Świętej. Wówczas do Wejherowa przybędą tzw. pielgrzymi morscy, głównie z okolic Pucka.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?