Na Wzgórzu Wolności spotkały się dwie drużyny walczące o byt w II lidze. I było to widać na murawie. Od pierwszych minut spotkanie toczyło się w dość szybkim tempie. Każda z ekip chciała po 90 minutach na swoim koncie dopisać trzy punkty. Pierwsze 45 minut zakończyło się znakomicie dla gospodarzy. Tuż przed gwizdkiem sędziego zapraszającym piłkarzy na przerwę ładną akcję gryfitów zakończył Piotr Kołc. Kapitan Gryfa wykorzystał idealne podanie Macieja Koziary.
Po zmianie stron Rozwój Katowice nie zamierzał się poddawać i w 79. minucie za sprawą bramki Daniela Paszeka katowiczanie doprowadzili do wyrównania. Gdy wydawało się, że takim wynikiem może zakończyć się to spotkanie, to o sobie przypomniał Maciej Koziara. Najpierw w 88 minucie wykorzystał oślepiające słońce i bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego pokonał golkipera gości, a w doliczonym czasie gry bramką przypieczętował akcję gryfitów i tym samym zwycięstwo wejherowian w tym meczu.
Dzięki wygranej żółto-czarni na dwie kolejki przed końcem sezonu utrzymują się tuż nad strefą spadkową. Wejherowianom do rozegrania pozostały jeszcze mecze ze Zniczem Pruszków (wyjazd) i Stal Stalową Wolą (dom).
Gryf Wejherowo - Rozwój Katowice 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 - Piotr Kołc (45), 1:1 - Daniel Paszek (79), 2:1 - Maciej Koziara (88), 3:1 - Maciej Koziara 90)
Gryf: Leleń – Ewertowski, Sikorski, Chwastek (87. Ryk), Rogalski, Wicki, Goerke, Macierzyński (61. Czychowski), Kołc, Koziara, Pietroń
Rozwój: Soliński (46. Neugebauer) – Gancarczyk, Łączek, Płonka, Kamińsk (70. Gembicki)i, Kurowski, Kowalski, Kuliński, Baranowicz, Mońka (62. Musiolik), Paszek, Andrzejczak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?