Wandale zamalowali farbą widniejące na nich twarze kandydatów, ich nazwiska, powycinali dziury, powypisywali obraźliwe słowa.
- Jest to akt brutalizacji kampanii wyborczej. Nie będziemy jednak zgłaszać tego policji - mówi Waldemar Olczyk z Platformy Obywatelskiej, kandydat na radnego, którego banery zostały zniszczone.
Również Jarosław Berger, który kieruje kampanią wyborczą Dariusza Jońskiego, kandydata na prezydenta (jego banery także zostały zniszczone), nie zamierza kierować sprawy na policję.
- To nie ma sensu. Kandydaci powinni raczej pomyśleć o innych sposobach prowadzenia kampanii wyborczej - mówi Jarosław Berger.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?