Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorscy piłkarze będą się uczyć pierwszej pomocy. To projekt Urzędu Wojewódzkiego, Pomorskiego Związku Piłki Nożnej i straży pożarnej

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Fot. Pomorski Urząd Wojewódzki
Sytuacja z Christianem Eriksenem, którego życie ratowane było na boisku skłania do refleksji. Pomorscy piłkarze będą szkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Wspólny projekt zrealizują Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku wraz Pomorskim Polskim Związkiem Piłki Nożnej i Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej.

Jak pomóc osobie, która zasłabła, lub jest ofiarą wypadku komunikacyjnego? O życiu takiej osoby po zdarzeniu decydują pierwsze cztery minuty. To właśnie pokazał mecz Dania – Finlandia i natychmiastowa akcja reanimacyjna Christiana Eriksena, która zakończyła się powodzeniem, bo pomoc została udzielona natychmiast.

CZYTAJ TAKŻE: Polska - Szwecja NA ŻYWO, RELACJA LIVE. Bitwa o awans!

- Podpisaliśmy krótkie, ale ważne porozumienie - mówi Dariusz Drelich, wojewoda pomorski. - Żyjemy wszyscy piłką nożną na poziomie reprezentacji, ale na Pomorzu świetnie współpracujemy z Pomorskim Związkiem Piłki Nożnej zapewniając bezpieczeństwo na poziomie wszystkich rozgrywek. Podpisaliśmy porozumienie, na mocy którego będziemy szkolić piłkarzy, ale też wszystkich zaangażowanych na co dzień w mecze ligowe. To ważne, aby jak najwięcej osób przeszkolić w zakresie pierwszej pomocy. Bardzo dziękujmy strażakom, bo w każdej komendzie powiatowej będą prowadzone kursy dla piłkarzy, trenerów i innych osób z klubów. To ważne, żeby udzielić pomocy w ciągu pierwszych minut, kiedy ktoś zasłabnie albo zdarzy się wypadek. Będziemy wspierać ten projekt i koordynować działania.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2020. Program, terminarz, wyniki. Kiedy grają Polacy?

W lipcu i sierpniu, w każdej powiatowej komendzie straży pożarnej na terenie województwa pomorskiego, z zakresu udzielania pierwszej pomocy przeszkoleni zostaną piłkarze z powiatowych klubów piłki nożnej. Szkolenie potrwa minimum cztery godziny i organizowane będzie w dni wolne od pracy. Pomorski Urząd Wojewódzki jest koordynatorem akcji, nieodpłatnych szkoleń podjęli się strażacy PSP, Pomorski PZPN prowadzi zapisy i weryfikację chętnych. Wiedza, którą zdobędą może kiedyś uratować czyjeś życie, zdrowie. A warto pamiętać, że choćby w czasie treningów nie ma na obiekcie ratownika.

- Dziękuję Panu wojewodzie i komendantowi za wspólną inicjatywę. Przypadek Erikssona na mistrzostwach Europy pokazuje jak ważna jest szybka pomoc. Mieszkamy nad morzem, jeziorami, widzimy podtopienia i pewnie sami nie wiemy jak należy zareagować. To jest świetna inicjatywa, a głównie będą brali w tym udział piłkarze, ale też trenerzy i kierownicy drużyn. Wierzę, że zbierzemy sporo osób, a jak będzie więcej chętnych, to pomyślimy nad drugą turą. Przez naszą stronę internetową i Facebooka będzie można się zgłaszać. Mamy 20 powiatów, więc na początek z każdego będzie wybranych 20 osób. Zobaczymy jaki będzie odzew. Po covidzie wiele osób ma problemy sercowe, słyszałem że w Lechii były stany przedzawałowe, więc trzeba uważać. Jeśli będzie bardzo dużo chętnych, to przy pomocy pana wojewody i komendanta zrobimy kolejny taki kurs - powiedział Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

CZYTAJ TAKŻE: Jakie zmiany zajdą latem w kadrze Lechii Gdańsk?

- Chcemy nauczyć udzielania pierwszej pomocy, bo pierwsze cztery minuty są najważniejsze. Zajęcia będą teoretyczne oraz praktyczne i będą odbywać się w naszych siedzibach w komendach powiatowych. Planujemy przeszkolić około 400 osób, a czas szkolenia to minimum cztery godziny. Jeśli będzie potrzeba, to wydłużymy. Szkolić będą ratownicy medyczni, czyli osoby wykwalifikowane, które pracują na co dzień w ratownictwie medycznym bądź w szpitalach. Trzeba mieć na uwadze różne sytuacje, bo podczas gry zespołowej zasłabł również nasz strażak i trzeba było mu udzielić pierwszej pomocy - zachęca do szkolenia st. bryg. Piotr Socha, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Polska zremisowała 1:1 z Hiszpanią w "meczu o wszystko". Biało-Czerwoni wciąż z szansami na wyjście z grupy!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto