Akcję mikołajkową dla służb mundurowych pracujących na granicy polsko-białoruskiej wymyślił Wojciech Szmagliński z Mieroszyna. Sam prowadzi firmę w branży budowlanej, pracy mu nie brakuje, ale czas na to, by pomóc zaangażowanym w pracę żołnierzom, pogranicznikom i policjantom znajdzie.
- Zbliżają się Mikołajki, więc pomyślałem, żeby tutaj u nas zebrać fundusze i tak zorganizować dla nich, na granicy coś miłego - mówi Wojciech Szmagliński. - Do nas ich nie zaprosimy, ale możemy przecież zrobić zbiórkę i pojechać pod granicę, by pokazać nasze wsparcie tym, którzy walczą na pierwszej linii.
Mieszkaniec Mieroszyna wysupłał swoje pieniądze i opowiedział o swoim projekcie właścicielom innych firm - w powiecie puckim, wejherowskim oraz Trójmieście. Odzew był natychmiastowy. W trzy dni udało się zebrać tysięcy złotych, a w niecały tydzień ponad 12 tysięcy.
I wciąż jest szansa na to, by tę sumę powiększyć.
Pomorscy przedsiębiorcy hasło swojego kolegi podchwycili i datki zaczęły spływać.
- Swoje fundusze przekazali: FHU Meduza z Jastrzębiej Góry, Waldek Jeka usługi stolarskie, WMW, Rysiek Adrian, Browarczyk Arek usługi transportowe, Maropos PHU, FHU Kos, Argi-Sun, Nordica J. Sobczak, Kuter Rybacki Hel 95, Kaflex-bud z Mieroszyna, Stucco z Banina, SK Krystian Jedkie, Eko-Term - wylicza jednym tchem Wojciech Szmagiński. - Karol Karczmarczyk usługi hydrauliczne, Jarosław Szwaba usługi dekarskie, Krzysztof Rota, Andrzej Renusz Stacja Paliw w Łebczu, Leszek i Danuta Lieske - Auto Luks, Sklep Lewiatan w Mieroszynie, Zakłąd stolarski Andrzej Bobkowski w Sierakowicach, Mariusz Balcer z Mieroszyna, Krystyna Gruszczyńska, Witold Świta, Wanda Piątkowska pokoje Pod Arkadami, firma elektryczna El-Dan, Jarosław Lorek, Metalbem Mieroszyno, hurtownia pasz Ireneusz Labuda, Marek Baranowski usługi budowlane, BHO Strzelno, Usługi Budowlane Paweł Renusz, Andrzej Selke, PPHU Tomasz Chmielewski, a Piekarnia Konkol przekazała pakowane ciasta.
Słodycze na granice. Powiat pucki i Pomorze dla żołnierzy, Straży Granicznej i policji
Pieniądze zbierane będą w zasadzie do końca czwartku 2 grudnia. Aby jeszcze włączyć się w akcję, wystarczy telefonicznie skontaktować się z inicjatorem i dogadać szczegóły swojego wsparcia.
- Chętnie na ten cel przyjmiemy każdą złotówkę lub deklarację wpłaty - zapewnia przedsiębiorca z gminy Puck. - Jednak w pierwszej kolejności celujemy w biznes, by w miarę szybko zebrać jak najwięcej funduszy.
W piątek Wojciech Szmagliński ruszy na zakupy słodyczy. Ta część przedsięwzięcia też ma swój patriotyczny podtekst.
- Dla mundurowych strzegących polskich granic chcemy kupić polskie słodycze i z polskiego sklepu - zastrzega inicjator świątecznej akcji.
Jeszcze tego samego dnia wszystko zostanie zapakowane do busa, który później z powiatu puckiego ruszy w stronę granicy polsko - białoruskiej. Każdy, kto wesprze akcję, ma szansę na to, by np. jego nazwa firmy, czy logo znalazło się na samochodzie, bądź słodyczach, które mają trafić do mundurowych.
- Chociaż w taki sposób chcemy się odwdzięczyć darczyńcom, których darowizny mogą poprawić przynajmniej na chwilę nastroje żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i plicjantów - wyjaśnia Wojciech Szmagliński.
Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu wejherowskiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected] lub [email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?