Wieloletnia dyrektor PCPR w Wejherowie, Iwona Romanowska, przechodzi na emeryturę. Funkcję tę pełniła przez niemal 13 lat.
Lubię ludzi, otwierać się na nich, rozmawiać z nimi. Ta praca dała mi możliwość poznania wielu osób, także tych najbardziej potrzebujących, będących na marginesie życia, do których trzeba było wyciągnąć pomocną dłoń
– mówi Iwona Romanowska.
Praca ta jest z jednej strony bardzo trudna, odpowiedzialna, obciążająca, a z drugiej – dająca satysfakcję. Nie widać jej na co dzień. Kiedy wybuduje się dom, drogę – jest to dostrzegane od razu. Tu codziennie wykonuje się pracę od podstaw, której efekty można ocenić dopiero po latach.
Oficjalne podziękowanie oraz wręczenie nagrody za wiele lat pracy odbyło się w trakcie posiedzenia Zarządu Powiatu Wejherowskiego w środę, 29 grudnia.
Bardzo gorąco dziękujemy za te lata współpracy z zarządem, radą powiatu, a przede wszystkim pięknej, ale i ciężkiej pracy na rzecz mieszkańców naszego powiatu, głównie słabych, chorych, którzy bezpośrednio potrzebowali pomocy
- mówi starosta wejherowski Gabriela Lisius.
Jest to prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych, wielu rodzin zastępczych, różne interwencje podejmowane czy to w dzień, czy w nocy, czy święta wobec dzieci, które potrzebowały opieki ze względu na przemoc domową. To też kwestie takie jak komisje orzekania o niepełnosprawności. Wiele ludzkich spraw, które trzeba było załatwić zgodnie z prawem. Pani dyrektor potrafiła bardzo życzliwie, po ludzku, z wielką empatią podejść do osoby, która potrzebowała pomocy. Jej temperament, energia sprawiały, że zawsze znalazła czas dla drugiego człowieka.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?