Pracowita noc strażników miejskich z Wejherowa. Działo się!

Pracowita noc strażników miejskich z Wejherowa. Ujawnili 2 wykroczenia przeciwko porządkowi publicznemu, 5 przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, 2 przeciwko urządzeniom użytku publicznego oraz pięć z ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Nałożyli 14 mandatów karnych na łączną kwotę 3.200 złotych.

Oto niektóre wybrane interwencje:
Około godziny 20:40 na ulicy Sobieskiego zmotoryzowany patrol zauważył rowerzystę, którego tor jazdy wskazywał na to, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Kierującego zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że mieszkaniec Bolszewa jest nietrzeźwy.

O godzinie 22:25 kolejną interwencję podjęli na ulicy Rzeźnickiej. Kierowca pozostawił otwarty pojazd z włączonym silnikiem i udał się do pobliskiego sklepu na zakupy. Gdy wrócił- czekali na niego strażnicy. W trakcie legitymowania okazało się, że mieszkaniec Domatowa nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Kierowca ukarany został mandatem karnym wkopcie 500 złotych

Tuż po północy dyżurny Straży Miejskiej zauważył na ekranie miejskiego monitoringu, jak grupa mężczyzn awanturuje się przy pawilonach na ulicy Rzeźnickiej. Jeden z mężczyzn rozebrał się do połowy i załatwiał miejscu publicznym swoje potrzeby fizjologiczne. Potem rozbijał butelki o mur pawilonów handlowych. Mężczyźni ci zostali zatrzymani. Główny sprawca, 28 –letni mieszkaniec Kębłowa ukarany został dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 1000 złotych.

Cztery godziny później kolejna interwencja. Pijany mężczyzna na ulicy Dąbrowskiego wszedł na dach VW. Tam siedząc spożywał alkohol. Przy wchodzeniu na dach sprawca uszkodził w pojeździe tylną wycieraczkę. Za swoje czyny został ukarany dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 600 złotych.