Uczestników spotkania w klimat okresu dwudziestolecia międzywojennego wprowadzi swoimi piosenkami Izabela Pawlik-Jadach. Książkę wydało wejherowskie muzeum i Wydawnictwo Oficynka.
Gdańsk z czasów Wolnego Miasta to wdzięczne tło dla kryminałów czy powieści sensacyjnych. Wystarczy wspomnieć "Szkatułkę z Hong Kongu" Sławomira Siereckiego albo wydanego w ubiegłym roku "Teufla" Izabeli Żukowskiej. Do grona autorów, którzy akcję książki osadzili w nadmotławskiej scenerii, dołączył teraz Piotr Schmandt z "Gdańskim depozytem".
To już czwarta pozycja w dorobku tego pisarza. Wcześniejsze - "Koncha i perła", "Pruska zagadka" oraz "Fotografia" - zostały ciepło przyjęte zarówno przez czytelników, jak i krytykę. Podobnie będzie zapewne z jego najnowszą propozycją.
W "Gdańskim depozycie" intryga rozwija się wokół tajemniczego skarbu. Mamy więc piękne kobiety, grę wywiadów i wiele zagadek. Nie wiadomo, kto jest kim naprawdę i dla kogo pracuje.
W powieści, której premiery właśnie się doczekaliśmy, Schmandt skumulowane ma wszystko, co stanowi o rozpoznawalności jego prozy. Widać zamiłowanie do detalu i kreślenia wyrazistych sylwetek. Niekiedy być może nieco przerysowanych, ale na pewno zwracających uwagę. Cenna, zwłaszcza dla gdańszczan, jest też staranność w opisach miasta. To dzięki nim możemy z łatwością wyobrazić sobie miejsca, w których bywają bohaterowie. A jeśli nawet ktoś nie zna tych realiów, i tak będzie miał przyjemność z lektury.
Piotr Schmandt – z wykształcenia polonista i teolog. Jego hobby to czytanie i podróże samochodowe. Interesuje się także historią średniowiecza i XX wieku, historią zegarmistrzostwa, piłką nożną oraz polityką. Bibliofil zafascynowany przyrodą, zabytkami, a nade wszystko kuchnią krajów byłej monarchii austro-węgierskiej. Autor książek: Koncha i perła, Pruska zagadka oraz Fotografia - akcja tych dwóch ostatnich rozgrywa się w XIX-wiecznym Wejherowie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?