Przemoc domowa w Redzie. 45-latek znęcał się fizycznie nad swoją partnerką

Policjanci z Redy zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań. Ze zgłoszenia wynikło, że mężczyzna ma się awanturować i bić partnerkę.

- Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że 45-letni mężczyzna szarpał kobietę, uderzał, kopał oraz łapał za szyję. Jednorazowo także naruszył nietykalność cielesną jej nastoletnich dzieci. Policjanci od razu zatrzymali mężczyznę - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie.

Redzianin został przez stróży prawa przetransportowany do wejherowskiej komendy. Po wykonaniu czynności osadzono go w policyjnej celi.

- Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że sprawca od dłuższego czasu znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją partnerką poprzez wszczynanie awantur, szarpanie, popychanie, uderzanie i kopanie poniżanie oraz stosował także wobec niej przemoc psychiczną. Na podstawie zebranych dowodów policjanci ogłosili 45-letniemu sprawcy zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego nad swoją partnerką - informuje oficer prasowy.

Podejrzany został doprowadzony do prokuratury na dalsze czynności procesowe. Prokurator po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny dwa razy w tygodniu, a ponadto zakaz kontaktowania się w jakiejkolwiek formie z pokrzywdzoną, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 50 metrów, nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną na okres 3 miesięcy.

ZOBACZ TEŻ. W reklamówce w bmw przewoził narkotyki. Został zatrzymany w powiecie wejherowskim

Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo.

- Wyzywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem takim samym, jak przemoc wobec innych osób. Każda osoba, która jej doznaje przemocy lub jest jej świadkiem, może bezpiecznie i w zaufaniu zgłosić ten fakt pracownikom Miejskiego lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Problem przemocy należy jak najszybciej zgłosić dzielnicowemu lub dzwoniąc na numer alarmowy 112 - mówi asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.

Dodajmy, że za znęcanie się grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu wejherowskiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected] lub [email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: