Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór zbiorowy w MOPS Wejherowo. Oświadczenia pracowników i Federacji

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
archiwum PolskaPress
Wracamy do tematu sporu zbiorowego w MOPS w Wejherowie. Swoje oświadczenia dotyczące tej sprawy do naszej redakcji przesłali pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Poniżej publikujemy ich pełną treść.

Przypomnijmy, że od 2019 roku w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Wejherowie trwa spór zbiorowy odnośnie wprowadzenia podwyżek wynagrodzeń dla pracowników ośrodka. Zdaniem Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej oraz Związku Zawodowego Pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie „wynagrodzenia pracowników MOPS w Wejherowie należą do najniższych w regionie oraz kraju”.

Dyrektor MOPS odpowiada, że od początku jej pracy na tym stanowisku „podjęła szereg skutecznych działań zmierzających do podwyższenia wynagrodzenia wszystkich pracowników w środku”.

- Na przestrzeni kilku lat udało się doprowadzić do sześciu podwyżek wynagrodzeń dla pracowników MOPS. Trzeba pamiętać, że każda podwyżka wynagrodzeń to dla Miasta Wejherowa dodatkowy wydatek dla samorządu rzędu kilkuset tysięcy złotych w skali roku, a jak wiadomo samorządy borykają się z kryzysem finansowym wywołanym pandemią koronawirusa, m.in. spadkiem wpływów z podatków. Wielkim problemem dla budżetu miasta jest nadal niedofinansowanie oświaty z budżetu państwa i brak rekompensaty skutków zmian w ustawie o podatku PIT. Obecnie zarobki pracowników MOPS nie należą też do najniższych w kraju, jak bezpodstawnie twierdzi Federacja. Takiemu twierdzeniu przeczy również sama Federacja, publikując na swojej stronie internetowej listę 100 gmin o najniższych wynagrodzeniach w ośrodkach pomocy społecznej w kraju, na której nie ma Miasta Wejherowa – pisze w swoim oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji Anna Kosmalska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie.

Wracamy do tego tematu. Do naszej redakcji swoje oświadczenia w tej sprawie przesłali pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.

Pełna treść oświadczenia Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej:
"Od 2019 r. w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Wejherowie, od 2019 r. trwa spór zbiorowy w przedmiocie wprowadzenia podwyżek wynagrodzeń dla pracowników jednostki. Wynagrodzenia pracowników MOPS w Wejherowie należą do najniższych w regionie oraz kraju, stąd decyzja o wszczęciu sporu zbiorowego. Obecnie spór ten znajduje się na etapie mediacji, prowadzonej przez mediatora wyznaczonego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Równolegle, nasza zakładowa organizacja związkowa tj. Związek Zawodowy Pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie, zdecydowała o przeprowadzeniu akcji protestacyjnej. Na powyższą decyzję wpłynęła postawa kierującej MOPS w trakcie mediacji, która mając możliwość zawarcia porozumienia ze stroną związkową, i które to porozumienie zakończyłoby trwający spór, dokonując wcześniej w trakcie sporu częściowej regulacji pensji pracowników - wolała publicznie stwierdzić cyt. "nie pozwolę, żeby jakby przypisać sobie (przyp. przez związek) moją pracę".
Zamiast zakończyć więc spór postępowanie Pani Dyrektor MOPS doprowadziło do akcji protestacyjnej. W odpowiedzi na protest zgłoszony został przez dyrektor MOPS zamiar rozwiązania stosunku pracy z przewodniczącym lokalnego związku bez uzyskania od tej organizacji zgody wymaganej prawem (art. 32 ustawy o związkach zawodowych). W zakończonej właśnie kontroli Państwowej Inspekcji Pracy stwierdzono, że powyższe działanie stanowi rażące naruszenie prawa pracy i Państwowa Inspekcja Pracy, która sama wniosła do sądu karnego o ukaranie pracodawcy.
Dodatkowo w trakcie kontroli stwierdzono, że mogło dojść do naruszeń pracodawcy w zakresie przestrzegania przepisów ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i PIP powiadomiła o powyższym prokuraturę.
Kontrola Inspekcji w MOPS wykazała również szereg istotnych naruszeń dotyczących prawa pracy i BHP, w tym: nieprawidłowości w naliczaniu dodatku za pracę w porze nocnej oraz w udzielaniu urlopów wypoczynkowych, brak orzeczenia lekarskiego dopuszczającego do pracy, nieprawidłowość w wewnętrznej polityce antymobbingowej, a także brak w budynku wyznaczonej toalety dla mężczyzn oraz brak wentylacji grawitacyjnej.
Oprócz działań Inspekcji, Federacja wystosowała wezwanie do Prezydenta Wejherowa o usunięcie nieprawidłowości w podległej jednostce, w tym o rozważenie możliwości odwołania dyrektor MOPS z zajmowanego stanowiska. Nie widzimy już bowiem możliwości ułożenia sobie właściwej współpracy z kierującą jednostką zgodnie z ustawą o związkach zawodowych.
przewodniczący Federacji Paweł Maczyński"

Pełne oświadczenie pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie:
"Sprzeciwiamy się wnioskowi o odwołanie Pani Dyrektor Anny Kosmalskiej z funkcji Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie i nie zgadzamy się na działania za plecami sporej części pracowników prowadzone przez niektórych członków związków zawodowych. Podkreślamy, że wniosek o odwołaniu Pani Anny Kosmalskiej nie jest odzwierciedleniem opinii wszystkich pracowników Ośrodka.
Jako pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie oświadczamy, iż działania Pani Dyrektor Anny Kosmalskiej przez cały okres kierowania Ośrodkiem świadczą o posiadaniu zarówno odpowiednich kompetencji i wiedzy, jak i przygotowaniu do sprawowania tejże funkcji. Będąc pracodawcą jest osobą empatyczną, bardzo przyjazną dla pracowników, dostępną w każdej chwili by wysłuchać pracownika i pomóc w racjonalnym rozwiązaniu każdego problemu. A tych z racji zadań, do jakich powołany jest Ośrodek nie brakuje. Życie przysparza ich coraz więcej.
Pani Anna Kosmalska zawsze stara się wprowadzać przyjazną atmosferę w miejscu pracy, jest całkowitym zaprzeczeniem osoby wdającej się w konflikty, utrudniającej ich rozwiązywania, czy też w jakimkolwiek znaczeniu mobbingującej zatrudnione osoby.
Mając świadomość trudu każdego pracownika, jaki wkłada w wykonywanie swoich obowiązków, nie będziemy w tym miejscu poruszać kwestii podwyżek wynagrodzeń, o które ubiega się wiele grup zawodowych, w tym i nasza. Stanowi to osobny temat, ich przyznanie uzależnione jest od szeregu innych okoliczności i najczęściej znajduje się poza zasięgiem możliwości pracodawcy - osoby kierującej jednostką budżetową. Tym niemniej Pani Dyrektor jest osobą, której udało się przez szereg lat spowodować, że pracownicy otrzymali znaczące podwyżki, byli nagradzani i premiowani.
Wzmiankowany w roszczeniowym piśmie Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej „szereg naruszeń prawa pracy i BHP” zawiera również punkty, które nie tylko są niejednoznaczne w interpretacji i wykonaniu, co wymagałoby dokładnego omówienia i opisania konkretnego przypadku, ale w części stałyby się po wykonaniu niekorzystne dla pracownika i sprzeczne z artykułami Kodeksu pracy.
Tym samym zwracamy się za pośrednictwem Pana Prezydenta do wszystkich możliwych organów o podjęcie stosownych kroków prowadzących do zachowania Pani Dyrektor na tymże stanowisku.
Z wyrazami szacunku
Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie (lista w załączeniu)"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto