Sześć mierników pyłu zawieszonego zainstalowanych przez Urząd Miejski dokonuje już pomiarów przy: ul. Nanickiej (obok zadaszonego lodowiska), ul. Kochanowskiego (obok bloku nr 15 i boiska „Jamajka”), ul. Konopnickiej, ul. Paderewskiego/Sikorskiego, ul. Roszczynialskiego/Ofiar Grudnia 1970 i ul. Mostnika. Na stronie internetowej miasta znajduje się specjalna zakładka pozwalająca w przystępnej formie śledzić pomiary na bieżąco (www.powietrze.wejherowo.pl).
Dodatkowo stacja pomiarowa, ale GIOŚ (Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska), zainstalowana była też na wejherowskim ratuszu. Była, bo jak informuje UM Wejherowo, z początkiem 2019 roku została przez GIOŚ zlikwidowana.
- Ponieważ stacja nie spełniała wymogów Państwowego Monitoringu Środowiska. Urządzenie zostanie przeniesione w inne miejsce w Wejherowie, gdzie zbierane dane będą bardziej obiektywne. Stacja powinna być w takim miejscu, by nie zakłócać przepływu powietrza. Kiedy zostanie zainstalowana w nowej lokalizacji? Tego jeszcze nie wiemy. Trwają rozmowy - usłyszeliśmy w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Gdańsku.
A co pokazywały dotychczas te dane?
- Dane z tej stacji wskazują ponadto, że średnioroczne stężenie PM10 w 2018 roku wynosiło 29 µg/m3, przy poziomie dopuszczalnym wynoszącym 40 g/m3, a więc znacznie poniżej normy - informuje wejherowski Urząd Miasta.
Trochę inaczej widzą to członkowie stowarzyszenia Wejherowskiego Alarmu Smogowego.
- W 2018 roku średni roczny poziom benzoapirenu wyniósł 5.44 ng/m3 (czyli przekroczenie o 544 proc. dopuszczalnej normy). W porównaniu 2017 roku i ubiegłego to wzrost o 10 proc. - twierdzi WAS, który przede wszystkim skupia się na edukacji mieszkańców z zakresu jakości powietrza. - O tym, że smog jest szkodliwy dla zdrowia nie trzeba już chyba tłumaczyć nikomu. Jak podaje inicjatywa Polski Alarm Smogowy (informacja z dnia 19 lutego 2016 roku), polskie powietrze co roku zabija nawet 45 000 osób! To wina wchodzących w skład smogu szkodliwych substancji, które mogą wywoływać napady astmy, choroby dróg oddechowych, choroby krążenia, zwiększoną zachorowalność na nowotwory, astmę oskrzelową u dzieci i wiele innych poważnych problemów zdrowotnych - dodaje Wejherowski Alarm Smogowy.
Jak z tym walczyć?Urząd Miejski w Wejherowie - jak tłumaczy - od wielu lat zachęca i wspiera mieszkańców, pokrywając część poniesionych kosztów, przy zmianie ogrzewania na bardziej przyjazne środowisku.
- W Wejherowie od ponad10 lat funkcjonują proekologiczne dotacje, które umożliwiają mieszkańcom uzyskanie środków na wymianę dotychczasowego źródła ciepła na ekologiczne. Od 2008 r. przy wsparciu i udziale miasta wymieniono w Wejherowie 680 pieców - informuje ratusz. - Ponadto Urząd Miejski wraz z innymi jednostkami miejskimi systematycznie przeprowadza akcje edukacyjne dla mieszkańców, w tym w szkołach. Działania prewencyjne oraz kontrolne w zakresie zanieczyszczania powietrza (w ramach obowiązującego prawa, niestety niezbyt skutecznego) prowadzi wejherowska Straż Miejska - czytamy w odpowiedzi UM.
- W Krakowie znanym ze smogu,benzoapiren jest na podobnym poziomie jak w Wejherowie - zauważa stowarzyszenie WAS. - Jest on jedną z silnie rakotwórczych substancji znajdujących się w papierosach oraz w pyle PM10, który jest głównym składnikiem smogu. To właśnie dlatego, nawet jeśli nie jesteś aktywnym palaczem, to gdy oddychasz zatrutym powietrzem to prawie tak, jakbyś palił papierosy.Proszę sobie wyobrazić, że twoje dziecko oddychając tak zanieczyszczonym powietrzem przebywając tylko 4 godziny dziennie w Wejherowie lub okolicach, truje się jak gdyby paliło sześć papierosów dziennie. Tygodniowo to 43 papierosy a miesięcznie już 188 sztuk - obrazują członkowie stowarzyszenia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
