Obok Kaszubi Kościerzyna Stolem Gniewino są jedynymi zespołami w IV lidze w grupie pomorskiej, które, jak dotychczas, nie doznały porażki. Jakby tego było mało, to Stolem w minionej 9. kolejce, odniósł siódme zwycięstwo z rzędu pokonując przed własną publicznością Wierzycę Pelplin 3:1.
- W tygodniu obejrzałem pięć skrótów z meczami Wierzycy i byłem zdziwiony, że mają taki dorobek punktowy. Jest to zespół, który najlepiej operuje piłką w IV lidze. Ma wielu doświadczonych zawodników. Na pewno miejsce w tabeli nie odzwierciedla ich aktualnej dyspozycji sportowej. Mecz był bardzo trudny. Wiedzieliśmy wszystko o rywalu, ale chyba po raz pierwszy daliśmy się w tych rozgrywkach zdominować. Wygraliśmy bardzo szczęśliwie. Zdecydowanie Wierzyca zasłużyła na zwycięstwo - powiedział po meczu Tomasz Dołotko, trener Stolema Gniewino.
Bramki dla gniewinian zdobyli Mateusz Wachowiak z rzutu karnego oraz Mateusz Dampc i Adrian Bukowski. Ale jednym z bohaterów tego meczu był też Dawid Dąbrowny. Bramkarz gospodarzy popisał się znakomitą interwencją po dośrodkowaniu z rzutu rożnego (czas: 1:58 min. na poniższym filmiku). Uratował zespół przed utratą gola, a minutę później Stolem podwyższył prowadzenie na 3:1.
Po 9. kolejkach (Stolem ma jeden mecze mniej rozegrany) gniewiński zespół plasuje się na 2. miejscu w tabeli. Po tej serii spotkań mniej powodów do radości mieli zawodnicy Wikędu Luzino, którzy przegrali u siebie z Chojniczanką II Chojnice aż 1:5.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?