Dyżurny Straży Miejskiej w Wejherowie otrzymał zgłoszenie, że w korycie rzeki Cedron przy ulicy 12 Marca, od dłuższego czasu siedzi miauczący kot, który nie może wyjść.
- Zgłoszenie potwierdziło się. Wysłany na miejsce patrol podjął się uwolnienia kota. Funkcjonariusz wszedł do koryta rzeki i kota wyciągnął. Tym razem obeszło się bez angażowania wyspecjalizowanych sprzętowo strażaków - mówi Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Wideo:
Jak skutecznie pozbyć się kociej i psiej sierści?
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?