Niepodległościowy Marsz Nordic Walking w Wejherowie rozpoczął się od wspólnego zdjęcia i rozgrzewki na placu Jakuba Wejhera. Na sportowo 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości postanowiło uczcić kilkudziesięciu miłośników spacerów z kijkami.
- Myślę, że patriotyzm to jest kochanie swojego miejsca, gdzie się żyje oraz utożsamianie się z nim - przyznał zapytany przez nas pan Andrzej z Gniewowa.
Pierwszy Niepodległościowy Marsz Nordic Walking w grodzie Wejhera odbył się w 2014 roku. W ubiegłym roku z powodu pandemii nie mógł zostać zorganizowany.
- Myślę, że my wszyscy 11 listopada 2020 roku o tej porze czuliśmy się jakość dziwnie. Nie mogliśmy się wspólnie spotkać na wejherowskim rynku, aby marszem nordic walking manifestować to, że jesteśmy Polakami i wielką radość przywiązania do naszej ojczyzny - zwrócił się do uczestników tegorocznego marszu Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.
- To już jest tradycja, że 11 listopada spotykamy się na wejherowskim rynku. Obchody zaczęliśmy dzień wcześniej wspólnym śpiewaniem hymnu w naszych szkołach w powiecie, ale i w całym województwie i Polsce. W Warszawie organizują marsz i się go obawiają. A u nas jest marsz bardzo sportowy, rekreacyjny i nie ma czego się obawiać tylko samych dobrych wrażeń - dodał Jacek Thiel, wicestarosta wejherowski.
Chcesz też podzielić się swoimi fotkami z nami i naszymi Czytelnikami? Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?