Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Syn marnotrawny” wrócił do GKS Bełchatów

Dariusz Piekarczyk
Przemysław Zdybowicz
Przemysław Zdybowicz Fot. Michał Antczak/GKS Bełchatów
Przemysław Zdybowicz ponownie w GKS Bełchatów. 16 sierpnia 2019 roku 20-latek podpisał czteroletni kontrakt z ekstraklasową Wisłą Kraków, ale pod Wawelem szału nie było.Wystąpił jedynie w ośmiu meczach o punkty, ale w żadnym nie zaliczył 90 minut.

Piłkarz wrócił więc do Bełchatowa, gdzie tak naprawdę jest jego miejsce. Został wypożyczony przez Wisłę do GKS na pół roku. Wychowanek górniczego klubu uczestniczy już w zajęciach drużyny trenera Artura Derbina. - Cieszę się, że wróciłem do Bełchatowa, na pewno wracam do domu, by pomóc drużynie wspinać się w górę tabeli i strzelać bramki, bo z tego napastnik jest rozliczany - powiedział po podpisaniu umowy popularny „Zdybo”. - Czas w Krakowie wspominam pozytywnie, bo to był dla mnie osobiście dobry okres, kiedy wiele się nauczyłem, nawet pomimo porażek i trudnych momentów dla klubu. Dużo wyniosłem z wiślackiej szatni dzięki starszym zawodnikom, którzy mi pomogli i pokazali, jak wychodzić z takich sytuacji. Na pewno jestem bardziej dojrzały, także dzięki codziennej pracy z doświadczonymi piłkarzami. Mając w drużynie Pawła Brożka najmocniej popracowałem nad grą tyłem do bramki, bo jest w tym świetny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto