Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Debata kandydatów na prezydenta miasta: o nowych mostach i innych planach [SONDA]

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Debata kandydatów na prezydenta Torunia zorganizowana przez Radio Pomorza i Kujaw w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych
Debata kandydatów na prezydenta Torunia zorganizowana przez Radio Pomorza i Kujaw w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych Grzegorz Olkowski
Ośmioro kandydatów na prezydenta Torunia przedstawiło swoje poglądy na sprawy miasta podczas debaty zorganizowanej przez Radio Pomorza i Kujaw.

Obejrzyj koniecznie: Toruń. Miecz katowski z 1631 roku znaleziony w toruńskiej rakarni

od 7 lat

Przypomnijmy, że w zaplanowanych na 7 kwietnia wyborach prezydenta Torunia wystartuje rekordowa liczba kandydatów. Jest ich ośmioro. W dotychczasowej historii bezpośrednich wyborów prezydenta Torunia najwięcej było ich sześcioro - w roku 2018.

Ośmioro kandydatów na prezydenta Torunia w czwartek 28 marca spotkało się na debacie zorganizowanej przez Radio Pomorza i Kujaw w sali koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych. Były ich autoprezentacje oraz odpowiedzi na wylosowane pytania (prezentujemy je według wylosowanej kolejności odpowiadających).

Kandydaci na prezydenta Torunia: czy i gdzie budować kolejny most?

Czy Toruniowi potrzebny jest trzeci most drogowy przez Wisłę? W jakiej lokalizacji powinien być budowany?

Piotr Wielgus (Lewica): - Powinien postać Most Zachodni (na przedłużeniu Szosy Okrężnej - przyp. red.). Powinna też powstać północna obwodnica miasta. Jest niezbędna, by ruch tranzytowy nie był wprowadzany do Torunia.

Dariusz Kubicki (Kocham Toruń): - Toruń potrzebuje trzeciego mostu drogowego, ale decyzji o jego lokalizacji nie można podjąć pochopnie. Jako komitet Kocham Toruń proponujemy wprowadzenie pasa do ruchu wahadłowego na starym moście.

Michał Zaleski (KWW Michała Zaleskiego): - Trwają prace nad studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym dla trzeciego mostu. Na tym etapie została wskazana jego lokalizacja - na przedłużeniu Szosy Okrężnej. Oba mosty drogowe w Toruniu są przepełnione samochodami, Most Zachodni je odciąży.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Bartosz Szymanski (Aktywni dla Torunia): - Trzeci most drogowy jest Toruniowi potrzebny. Pytanie, czy ma to być Most Zachodni czy też śródmiejski. I pytanie, czy na jakikolwiek będzie nas stać, skoro wkrótce zadłużenie miasta sięgnie 1,5 miliarda złotych.

Adrian Mól (Prawo i Sprawiedliwość): - Most Zachodni znajduje się wśród propozycji z naszej "Piątki dla Torunia". Dobrze że już trwają prace nad dokumentacja dla tej inwestycji. Lokalizacja mostu jest już wybrana.

Maciej Cichowicz (Konfederacja/Bezpartyjni Samorządowcy): - O to, czy kolejny most jest w Toruniu potrzebny, trzeba zapytać mieszkańców. Dobrze że trwają prace nad jego koncepcją. Problemem jest jednak to, że korkują się dojazdy i zjazdy z istniejących mostów. Trzeba się skupić na jego rozwiązaniu.

Magdalena Noga (Koalicja Ruchów Miejskich): - Most Zachodni nie jest najpilniejszym zadaniem do realizacji. Są ważniejsze, jak choćby rozbudowa ulicy Olsztyńskiej. Poza tym w wielu punktach Torunia trzeba uspokoić ruch, by było bezpieczniej dla pieszych, rowerzystów.

Paweł Gulewski (Koalicja Obywatelska): - Powinniśmy mieć dokumentacje dla dwóch nowych mostów: Mostu Zachodniego w roku 2025 i mostu śródmiejskiego w roku 2026. Mieszkańcy powinni zdecydować, który z nich powinien być budowany. Trzeba też oczywiście szukać pieniędzy na te inwestycje.

Kandydaci na prezydenta Torunia: jak współpracować z radami okręgów?

Jak budować relacje prezydenta Torunia z radami okręgów?

DK: - Komitet Kocham Toruń nie chce sterować miastem centralnie. Uważamy, że większe środki powinny być kierowane na dół do dysponowania nimi na osiedlach.

MZ: - To radni Rady Miasta będą podejmować decyzje, jak współpracować z radami okręgów. Dla prezydenta miasta są one organem konsultacyjnym.

BS: Rady okręgów to sól tej ziemi. Jako radny odpięciu lat zabiegam o to, by miały większą sprawczość. Powinno istnieć więcej takich rad, o większych niż obecnie kompetencjach.

AM: Rady działają, dobrze byłoby znaleźć dodatkowe środki na ich funkcjonowanie.

MC: Rady okręgów to kuźnie, z których powinni pochodzić radni Rady Miasta. Sam przeszedłem taką drogę. Nie zgadzam się z pinią, że w kwestii tych rad prezydent niewiele może. Jako prezydent będę z nimi jak najszerzej współpracować. Trzeba wykorzystać ten potencjał.

MN: - Rady okręgów to głos mieszkańców. Są pośrednikiem między nimi a Urzędem Miasta. Znam rady okręgu dobrze, bo jestem przewodniczącą jednej z nich - na Jakubskim-Mokrem. Udało się ją powołać po latach. Rady powinny mieć większe budżety i swoje siedziby, działać szerzej.

PG: - Oczywiście trzeba współpracować z radami okręgu. Jako wiceprezydent współtworzyłem GreenLab, czyli przestrzeń dialogu o zieleni w mieście. Chcę jeszcze stworzyć UrbanLab, czyli przestrzeń permanentnej rozmowy o Toruniu. Tu bez wątpienia swoje miejsce znajdą osoby z rad okręgów.

Debata kandydatów na prezydenta Torunia: co z inwestycją na Jordankach?

Czy budowa Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage na Jordankach powinna być kontynuowana? Budowa ma kosztować budżet miasta 200 mln zł.

BS: - Jest dużo niewiadomych w sprawie tej inwestycji. Już zaplanowaliśmy na nią 200 mln zł. Do tego trzeba doliczyć 0grunt warty 32 mln zł. Mamy jeszcze wspierać działalność ECFC przez 20 lat kwotą 80 mln zł. To gigantyczne pieniądze, a niewiele wiemy, co się tam będzie działo. Trzeba się będzie poważnie zastanowić nad tą inwestycją.

AM: - Uważam, że przeciwnie: dużo wiemy o tej inwestycji. Będzie miała bardzo pozytywny wpływ na miasto. Rozwój branży filmowej w Toruniu będzie miał ogromne znaczenie. Dzięki temu powstaną nowe, wysokopłatne miejsca pracy.

MC: - Inwestycja jest już realizowana i nie ma co dyskutować, czy ECFC powinniśmy budować. To ogromna szansa dla Torunia. Wielkim atutem tej inwestycji jest to, że to prywatna inicjatywa, fundacji, która ma pomysł na biznes, w której działalności widać pasję i zaangażowanie.

MN: Budowa ECFC to bardzo kontrowersyjna kwestia. Jest mnóstwo niewiadomych. Tak naprawdę miasta na nią stać. Trzeba powołać grupę ekspertów, którzy wskażą korzyści dla miasta i mieszkańców.

PG: - Musimy poczekać na audyt dotyczący tej inwestycji, który przeprowadzi Ministerstwo Kultury. Musimy przyglądać się każdej złotówce wydawanej na nią. Wokół ECFC musi powstać system kreatywnego biznesu w Toruniu. Powinien powstać kierunek operatorski na UMK, musimy utworzyć startup filmowy. Toruń może zyskać na ECFC.

PW: - Jedyny problem, jaki mam z EFC to niesprawiedliwy podział wydatków na kulturę. Jedna organizacja ma przez najbliższe lata otrzymywać 90 procent środków przeznaczonych na ten cel. Jeśli ta inwestycja ma być realizowana, to nie może być potem zamknięta, jak przez lata budynek na Rynku Nowomiejskim.

DK: - Kolejny betonowy pomnik nie jest Toruniowi potrzebny.

MZ: - To państwo prowadzi tę inwestycję - poprzez powołaną przez ministra kultury instytucję kultury. Ona jest inwestorem, W programie ECFC 95 procent czasu w roku ma być przeznaczone na organizację wydarzeń, imprez. Po pięciu-siedmiu latach od zakończenia budowy obiekt ma przynosić nadwyżkę przychodów nad kosztami.

Kandydaci na prezydenta Torunia: co z ruchem samochodowym na starówce?

Czy powinny zostać wprowadzone ograniczenia w ruchu samochodów w obrębie starówki?

AM: - Na kolejną kadencję samorządu proponujemy dwa referenda. Jedno z nich, w roku 2026, miałoby dotyczyć propozycji wyprowadzenia ruchu z centrum miasta.

MC: - Trzeba wykorzystywać atuty miasta. Starówka jest jednym z głównych. Nie można jednak ograniczać praw mieszkańców, czyli możliwości dojazdów rodzin do restauracji na starówkę, czy dojazdu osób starszych do kościołów. Proponuję jedną zmianę - godzina postoju za darmo.

MN: - Po analizie i konsultacjach wśród mieszkańców musimy sprawdzić, czy jest możliwość uspokojenia ruchu na starówce i jak to wprowadzić. Wcześniej czy później musi to zacząć obowiązywać.

PG: - Wyobrażam sobie starówkę wolną od samochodów. Musimy zorganizować parkingi zbiorcze wokół niej. Samochody muszą zostać na obrzeżach starówki.

PW: - Nie zamierzam wprowadzać jakichkolwiek ograniczeń. Musimy za to zadbać o sprawny i wygodny transport publiczny, by był realną konkurencją samochodów. Musimy wyprowadzić transport poza centrum miasta. Konieczność to budowa parkingów wokół starówki.

Polecamy: Obejrzyj najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

DK: Nigdy i pod żadnym pozorem nie wprowadzimy w Torunia strefy wykluczenia kierowców aut spalinowych. Z kończymy z polityką zwężania ulic i likwidacji miejsc parkingowych. Chcemy ożywić starówkę i wprowadzić pierwsze 45 minut postoju na darmo.

MZ: Sposobem na ograniczanie ruchu na starówce jest konsekwentne unowocześnianie transportu publicznego: doprowadzone nowe linie tramwajowe w sąsiedztwo starówki, zakup kolejnych autobusów elektrycznych, wymiana tramwajów. To realizujemy. Jeśli znajdziemy tereny, a ustalenia trwają, to powstaną kolejne parkingi wokół starówki.

BS: Samochody na starówce to duży problem, zwłaszcza w sezonie turystycznym. Nie jestem zwolennikiem zakazów, trzeba myśleć o zachętach typu sprawna komunikacja miejska i nowe parkingi, może także pod placem Rapackiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto