Trener Skorża na mecz z Gryfem w Wejherowie nie wystawi najsilniejszego składu

Sztab szkoleniowy Gryfa Orlex informuje, że wszyscy piłkarze są zdrowi i gotowi do gry z wyjątkiem na Patrka Szlasa, który narzeka na drobny uraz. Trener Grzegorz Niciński będzie mógł wystawić najsilniejszą jedenastkę.

Natomiast według informacji podanych na oficjalnej stronie internetowej Legii Warszawa Maciej Skorża zamierza dać odpocząć niektórym swoim piłkarzom.

We wtorek "wolne" prawdopodobnie otrzyma Dusan Kuciak. Pod jego nieobecność Maciej Skorża zechce sprawdzić kogoś z duetu Wojciech Skaba - Jakub Szumski.

Roszad można spodziewać się również w defensywie. O miejsce na prawej stronie obrony walczą Artur Jędrzejczyk oraz Jakub Rzeźniczak. Na środku obrony Maciej Skorża dysponuje Michałem Żewłakowem, Dicksonem Choto oraz Inaki Astizem. Największe szanse na występ ma "Dixi". Na lewej stronie defensywy trenerzy prawdopodobnie postawią na Tomasza Kiełbowicza.

Spore pole manewru sztab szkoleniowy Legii ma w drugiej linii. Wydaje się, że spotkanie z Gryfem będzie idealną okazją do oficjalnego debiutu dla Dominika Furmana. W meczu z Podbeskidziem 45 minut rozegrał Ivica Vrdoljak i to Chorwat prawdopodobnie znajdzie się w wyjściowym składzie na potyczkę z III-ligowcem. W odwodzie pozostają jeszcze Janusz Gol i Jakub Rzeźniczak. Mecz z Gryfem wydaje się być idealną okazją dla Miroslava Radovicia na wykonanie kolejnego kroku w kierunku odbudowania formy. "Bratko" ostatnio usiadł na ławce rezerwowych, a jego miejsce zajął Rafał Wolski.

Duże szanse na grę na skrzydłach mają sprowadzony zimą Nacho Novo oraz Michał Żyro. Niewykluczone, że w Wejherowie zagra również Bartosz Żurek. 18-letni skrzydłowy zebrał pozytywne recenzje za debiut we Wrocławiu.

Ciekawie zapowiada się rywalizacja o miejsce w ataku. Podczas meczu z Gryfem prawdopodobnie odpocznie Danijel Ljuboja. Miejsce Serba powinien zająć ktoś z duetu Blanco - Hubnik.