- To był prawdziwy grad bramek w wykonaniu obu drużyn. Skuteczniejsi byli jednak zdecydowanie przyjezdni, którzy wywożą z Wejherowa 3 punkty - tymi słowami w mediach społecznościowych Tytani Wejherowo podsumowali spotkanie z Gwardią Koszalin.
Tym meczem w sobotę, 8 lutego, podopieczni trenera Piotra Rembowicza rozpoczęli zmagania w drugiej rundzie I ligi. Przypomnijmy, że pierwszej części sezonu beniaminek z Wejherowa nie mógł uznać za udany. Tytani nie wygrali żadnego spotkania i zamykają tabelę zaplecza PGNiG Superligi.
Niestety, rundy rewanżowej również nie udało się rozpocząć od zwycięstwa. Tak, jak na inaugurację sezonu i tym razem Gwardia Koszalin okazała się lepsza od wejherowskiego zespołu (we wrześniu Tytani przegrali 26:36). Wprawdzie wejherowscy gladiatorzy lutowy mecz 12. kolejki I ligi zakończyli bez zdobyczy punktowej, to jednak szkoleniowiec drużyny z grodu Wejhera był zadowolony z postawy swoich szczypiornistów.
- Uważam, że zagraliśmy przyzwoite zawody. Zabrakło nam trochę mocniejszej gry w obronie. W bramce mieliśmy dzisiaj pustkę. Tak mogę to powiedzieć. Walczymy dalej. Zobaczymy co będzie - powiedział po meczu w rozmowie z naszym reporterem Piotr Rembowicz.
W przerwie między rundami Tytani nie wzmocnili się nowymi zawodnikami, za to pożegnali się z dwoma skrzydłowymi. Poza tym wejherowianie w tej rundzie również nie będą mogli skorzystać z usług Radosława Sałaty, który w letnich przygotowaniach zerwał więzadła krzyżowe i cały czas wraca do pełnej dyspozycji.
- Okres między rundami wykorzystaliśmy, tak jak mogliśmy. Trenowaliśmy 2-3 razy w tygodniu. U nas nie jest tak, jak w Gwardii, że zawodnicy dostają po 2 tys. zł. i trenują 5 razy w tygodniu. Gramy amatorsko. Ale chwała zawodnikom za to, że walczą - dodaje szkoleniowiec wejherowian.
Kolejny ligowy pojedynek Tytani ponownie zagrają u siebie. W sobotę, 15 lutego, wejherowianie podejmą Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?