Już w najbliższą sobotę 27 lutego, nasi szczypiorniści Tytanów Wejherowo staną przed nie lada wyzwaniem. Do Wejherowa przyjeżdża bowiem trzeci zespół II ligi piłki ręcznej, Szczypiorniak Olsztyn. Jak zapowiada trener żółto – czerwonych, Paweł Paździocha, piłkarze zrobią wszystko aby wygrać to spotkanie.
- Chcemy odnieść zwycięstwo. Rywal jest o tyle ważny, że jest z tzw. "wyższej półki" - zauważa Paździocha. - Ciągle czujemy ekipę z Koszalina na plecach, dlatego nie możemy pozwolić im się dogonić. Niestety, w najbliższym spotkaniu tnie będzie mógł zagrać Tomasz Turek oraz dodatkowo zabraknie Krzysztofa Brzeskiego. Reszta składu jest w pełni zdrowa i gotowa na mecz. W poprzedniej rundzie przegraliśmy w Olsztynie, głównie z powodu słabej obrony, dlatego nie możemy popełnić tego samego błędu - podkreśla szkoleniowiec.
Rywale wejherowskiej drużyny wygrali ostatnie dwa mecze i na pewno będą chcieli wywieżć z grodu Wejhera dwa punkty. Tytani, jak dodał kapitan Rafał Wicki, zrobią wszystko aby dwa punkty zostały w domu.
- Musimy być bardzo skoncentrowani w tym meczu - podkreśla. - Wiem, że rywal jest silny, dlatego to my musimy nadać tempo w spotkaniu. W zeszłym roku nie udało mi się zagrać w Olsztynie z powodu kontuzji, ale tym razem jestem w pełni sił. Morale są bardzo wysokie w drużynie, z meczu na mecz jest coraz lepiej i widać, że forma idzie w górę. Gorąco zapraszam kibiców na to spotkanie. Z naszej strony zrobimy wszystko, aby wygrać z rywalem.
Początek spotkania w Wejherowie o godzinie 17 w hali ZS nr 1 przy ul. Śmiechowskiej. Wstęp jak zawsze darmowy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?