W 2012r. starosta wejherowski nie odbył żadnej podróży zagranicznej; na 2013r. również nie planuje. Podróże służbowe odbywa w głównej mierze do Trójmiasta, tylko w razie niezbędnej konieczności, jak zaznacza.
- Rzadko również wyjeżdża do Warszawy: w roku bieżącym Józef Reszke był na spotkaniu z Prezydentem Komorowskim, spotkaniu z panią Minister Trojanowską (odpowiedzialną za zagadnienia związane z energetyką jądrową) oraz posiedzeniu Zarządu Związku Powiatów Polskich (gdzie reprezentuje pomorskich Starostów) - tłumaczy Jacek Gafka, główny specjalista w starostwie w Wejherowie.
O TYM ILE WYDALI NA PODRÓŻE SŁUŻBOWE SAMORZĄDOWCY Z CAŁEGO POMORZA, CZYTAJ W CZWARTKOWYM (28 GRUDNIA) WYDANIU DZIENNIKA BAŁTYCKIEGO
Tegoroczne wydatki związane ze służbowymi wyjazdami i delegacjami, które zostały udzielone członkom Zarządu Powiatu oraz pracownikom Starostwa Powiatowego w Wejherowie wyniosły 44,5 tys. zł. Na rok przyszły w projekcie budżetu na powyższe cele planuje się kwotę 40 tys. zł.
Urzędnicy Urzędu Miejskiego w Wejherowie do wyjazdów służbowych wykorzystują swoje prywatne samochody. Podkreślają, że jest to dla nich oczywiste, szczególnie w czasie kryzysu gospodarczego. W 2012 roku na delegacje i wyjazdy służbowe wydano w Wejherowie 94,8 tys. złotych, natomiast na 2013 rok zaplanowano mniejszą kwotę - 75 tys. zł.
- Większość wyjazdów prezydenta i jego zastępców dotyczyła spotkań i konferencji na temat pozyskiwania pieniędzy zewnętrznych - mówi Bogusław Suwara, sekretarz miasta Wejherowa . - W ubiegłym roku uczestniczyli w konsultacjach, szkoleniach i konferencjach oraz spotykali się z przedstawicielami różnych instytucji państwowych.
Najczęściej służbowe wyjazdy włodarze odbywają do Trójmiasta, ale także do Warszawy.
W 2012 roku w Gminie Gniewino wysokość kosztów związanych ze służbowymi wyjazdami krajowymi i zagranicznymi wyniosła około 45 955 zł. Najczęstsze były wyjazdy do Trójmiasta i Warszawy. Ponadto były wyjazdy za granicę – w tym m.in. do Belgii, Niemiec czy Austrii.
Na 2013 r. zaplanowano w budżecie gminy kwotę 38.000 zł.
- W sferze ekonomiczno-gospodarczej gminę należy traktować jak przedsiębiorstwo, firmę, która, chcąc się rozwijać, musi nawiązywać jak najszersze kontakty z wieloma sprawdzonymi już ale też i z potencjalnymi partnerami. Siedząc „za biurkiem” tego się nie uzyska - przekonuje Zbigniew Walczak, wójt gm. Gniewino.
Wysokość wydatków związana jest ściśle z dynamicznym rozwojem gminy Gniewino, a to z kolei jest możliwe dzięki pozyskiwaniu środków finansowych spoza budżetu gminy – przede wszystkim z funduszy europejskich m.in. Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Innowacyjna Gospodarka itd. Do tej pory, tj. w pierwszej połowie obecnej kadencji, pozyskano kwotę 41 mln zł, co plasuje Gniewino w krajowej czołówce gmin w tym zakresie (w przeliczeniu na 1 mieszkańca).
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?