Urzędnicy tym razem pod siatką

Uff, było gorąco podczas IX Miostrzostw Polski w Piłce Siatkowej Pracowników Samorządowych, które odbyły się w dniach 21-24 kwietnia w Redzie. Raz do roku ekipa wybrańców walczy o tytuł najlepszej drużyny w kraju. Impreza trwa kilka dni, gdyż urzędników chcących oderwać się od szarej samorządowej rzeczywistości nie brakuje. Mimo szumnej nazwy zawodów, traktowane są one przez uczestników z przymrużeniem oka. Głównie chodzi o dobrą zabawę i spotkanie się w znajomym gronie.
W każdej drużynie musiały wystąpić minimum dwie panie, co z pewnością uświetniło widowisko. Aczkolwiek już na boisku nie brakowało emocji. Zawodnicy prezentowali naprawdę wysokie umiejętności, a doping kolegów, którzy używali w tym celu wszystkiego, co tylko znalazło się pod ręką, z pewnością mobilizował do wysiłku. Okazuje się, że nawet przesiadując za urządowym biurkiem można mieć zupełnie niezłą kondycję. Trzeba tylko przed zawodami trochę wspólnie poćwiczyć.
Momentami w ferworze walki zawodnicy zapominali nawet o przygotowanych posiłkach i prowadzący zawody kilkakrotnie wzywali uczestników, aby udali się do stołówki. Przy takim wysiłku należy uzupełniać straty energii. Oprócz ściśle sportowej rywalizcji, urzędnicy mogli również zmagać się w licznych imprezach towarzyszących, m.in. na najlepszy dowcip biesiady morskiej - już podczas kolacji integracyjnej w hotelu Lido. Miło było oglądać tylu uśmiechniętych i sympatycznych urzędników.
Za zajęcie miejsc: I - Szczecin, II - Starogard Gdański, III - Milicz zespoły otrzymały puchary i medale. Uhonorowani pucharami zostali również: najsympatyczniejszy zespół (UM Chrzanów), najlepsza siatkarka (Izabela Placek UM Chrzanów) i siatkarz imprezy (Maciej Smoktunowicz UM Gdańsk), nagroda Fair-Play (UM Biels Podlaski) oraz Miss (Agnieszka Matuszak UM Września) i Mister (Tomasz Sokołowski UM Częstochowa) Mistrzostw. Najlepsi okazali się siatkarze z UM Szczecin, pokonując w finale reprezentacje samorządowców ze Starogardu Gdańskiego w setach 2:0.