W poniedziałek, 25 stycznia, przed godziną 23 do dyżurnego na stanowisko dowodzenia, zadzwoniła kobieta z informacją, że jej mąż zamknął się na strychu i chce targnąć się na swoje życie.
- Natychmiast policjanci pojechali na miejsce zdarzenia i wezwali straż pożarną w celu wyważenia drzwi. Po siłowym wejściu na strych, za kominem zobaczyli wiszącego mężczyznę. Policjanci natychmiast ruszyli w jego kierunku. Jeden z nich podtrzymał desperata, aby drugi mógł przeciąć linę. Po ułożeniu poszkodowanego na podłodze, udrożnili drogi oddechowe, mężczyzna po chwili zaczął oddychać - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie.
Sierż. sztab. Arnold Wandtke oraz sierż. Krzysztof Bełdycki wezwali na miejsce karetkę pogotowia. 54-latek został przewieziony do szpitala. Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji mężczyzna, który usiłował targnąć się na życie, został uratowany.
Policjanci radzą:
- Pamiętaj, kryzysy samobójcze są przemijające, można zapobiec tragedii, wzywając pomoc, tak jak to było w tym przypadku.
- Jeśli widzisz, że twój znajoma czy znajomy jest przygnębiony to zapytaj, jak możesz im pomóc, udziel jej praktycznej pomocy, uczul jej bliskich na problem, okaż troskę i zainteresowanie.
- Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
- Korzystaj też z bezpłatnych telefonów pomocowych takich jak m.in. 116 123 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14 do 22.
116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.
800 121 212 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?