We środę (3 lipca) około godz. 20 wejherowscy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o pszczołach w ulach, ustawionych naprzeciwko domu działkowca przy ul. Sucharskiego w Wejherowie, które stały się agresywne i według zgłaszających atakowały dzieci. Na miejsce przybyli strażacy i strażnicy miejscy.
- Rejon w tym ciąg pieszych, w którym pszczoły atakowały straż miejska wygrodziła taśmą . Strażnicy miejscy ustali też właściciela uli, którego z sąsiedniej gminy wezwali na miejsce celem uspokojenia pszczół. Okazało się ,że pszczoły stały się prawdopodobnie agresywne gdyż wcześniej właściciel pasieki wybierał miód, chociaż powodów agresji u tych owadów może być znacznie więcej. Pomimo tego pszczoły to inteligentne i bardzo pożyteczne owady i posłuchały swojego właściciela . Niebezpieczeństwo użądlenia dzieci zostało szybko zażegnane - informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Ponadto - jak informują strażnicy - według zapewnień właściciela uli, w przyszłym tygodniu zostaną one wywiezione w inne miejsce.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?