Jest to przykład kompleksowego działania dwóch wspólnot mieszkaniowych, które od początku bardzo ściśle z nami współpracowały
- mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.
Myślę, że w związku z tym, iż jest to kamienica, która sąsiaduje bezpośrednio z muralem, większość mieszkańców wie, jak wyglądała, w jakim była stanie. Teraz została stermomodernizowana, ale też zyskała nowy wygląd. Przeprowadzony został także remont dachu.
Modernizacja kamienicy wpłynęła nie tylko na aspekt wizualny, ale także na poprawę życia mieszkańców. Całkowity koszt prac to ponad 469 tys. zł, z czego 252 tys. zł to dofinansowanie w ramach unijnego projektu „Rewitalizacja Śródmieścia Wejherowa”. Wkład własny wspólnoty mieszkaniowej wynosi 217 tys. zł, w tym 90 tys. zł dotacji z Urzędu Miejskiego w Wejherowie.
Były tutaj różne problemy, również te związane z finansowaniem. Wspólnota zrobiła rozeznanie cenowe, zostały złożone oferty i okazało się, że wskutek inflacji i innych zdarzeń, które miały miejsce w naszym kraju w tym roku budżet się nie spina. Wyszliśmy naprzeciw. Znaleźliśmy te brakujące środki w budżecie miasta
- tłumaczy zastępca prezydenta.
W zmodernizowanym budynku, którego wiek to ponad 130 lat, mieszka 13 rodzin. Jak podkreślił Mariusz Lencki z zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Wałowa 18, mieszkańcy zadowoleni zarówno z efektów jak i terminów wykonania prac.
Około 3 lat staraliśmy się o to, aby ten budynek został wyremontowany. Udało się dzięki Urzędowi, pani prezydent i wspólnocie TBS. Uważamy, że wygląda to pięknie
- mówił.
Efekt na pewno jest zauważalny nie tylko dla nas, ale także dla mieszkańców całego miasta
- mówi Jerzy Bielaszewski z zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Wałowa 18.
Bardzo duże znaczenie ma to, w jakim otoczeniu się mieszka, gdzie wychowują się dzieci. Zawsze lepiej żyć w wyremontowanym budynku lub mieć w sąsiedztwie taki, niż o osypujących się ścianach. Początkowo wspólnie z sąsiadami zbieraliśmy fundusze, remontowaliśmy klatkę schodową, robiliśmy to, co dało się zrobić we własnym zakresie. Niektóre rzeczy przerosły nasze możliwości, trzeba było założyć wspólnotę mieszkaniową. Po kilku latach zaczęliśmy starać się o dofinansowanie, bo sami nie bylibyśmy w stanie tego zrobić. Batalia była dość długa. Trzeba była kilkakrotnie modyfikować założenia, ale w końcu się udało
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
