18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wejherowo. Nasza epopeja po kaszubsku

Joanna Kielas, TS
Joanna Kielas
Nie jedna, ale wszystkie trzy główne sale wejherowskiego Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej dosłownie pękały w szwach w piątkowy wieczór. Kilkuset gości przybyło z całych Kaszub na wyjątkowe wydarzenie - promocję polskiej epopei narodowej "Pan Tadeusz", przetłumaczonej po raz pierwszy w historii tego dzieła na język kaszubski. Podczas promocji fragmenty kaszubskiego "Pana Tadeusza" czytali znani artyści: pochodząca z Kaszub aktorka Danuta Stenka i muzyk Maciej Miecznikowski.

Epopeję na kaszubski przetłumaczył wejherowski poeta i pisarz Stanisław Janke, a dzieło wydało wspólnie wydawnictwo Maszoperia Literacka oraz Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie. Książkę uatrakcyjniają stylowe rysunki, wykonane przez Jarosława Wróbla.
- Pewnego jesiennego dnia rok temu przyszedł do mnie Tomasz Żmuda-Trzebiatowski z Maszoperii Literackiej z pytaniem, czy jako muzeum nie chcielibyśmy uczestniczyć w wydaniu takiego dzieła - zdradza Radosław Kamiński, dyrektor muzeum. - Nasza odpowiedź mogła być tylko jedna: oczywiście pozytywna.

Twórca całego tego wydarzenia, czyli autor przekładu, Stanisław Janke o swoim dokonaniu mówi bardzo skromnie.
- Przetłumaczenie całości zajęło mi ponad dwa lata, potrzebny był niezwykły upór, a udało się dzięki nieocenionej pomocy prof. Jerzego Tredera, który jako językoznawca służył mi zawsze radą i pomocą - mówi Stanisław Janke. - Praca nad tym dziełem była wyjątkowa. Bo o ile pisząc wiersz, warto go odłożyć na kilka tygodni i potem do niego wrócić, to przy tym tłumaczeniu potrzebna była żelazna wręcz konsekwencja i dyscyplina, by nie wypaść z rytmu. Niemalże każdego wieczoru zaszywałem się w swoim pokoju i zabierałem za kolejny etap tłumaczenia.

Podczas promocji książka sprzedawała się niczym ciepłe bułeczki - stoisko wydawnicze tłum okupował przez cały wieczór. Co warte podkreślenia, książkę wydano aż w trzech wariantach. Wersja standardowa ma twardą lakierowaną oprawę. Wersja ekskluzywna oprawiona jest w płótno z tłoczonym liternictwem i złoceniami, jest dodatkowo wkładana w futerał. Wersja bibliofilska to z kolei niskonakładowa edycja limitowana, idealna na prezent. Oprawę ze skóry cielęcej wykonano ręcznie w renomowanej introligatorni, na oprawie są tłoczenia, a brzegi kart książki są złocone.
Podczas promocji można było nabyć standardową wersję tego dzieła, a do tego kaszubsko-polski kalendarz na 2011 rok z ilustracjami do książki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto