- Środek nocy, okno otwarte na oścież i budzi mnie dość specyficzny dźwięk. Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to duża ćma, która leci do światełek od elektroniki. Otwieram oczy i widzę, że to nietoperz - relacjonuje Krzysztof Zdunkowski z Wejherowa, który pochwalił się wizytą nietypowego gościa na swoim profilu na facebook'u.
Wejherowianin próbował złapać bezpiecznie nietoperza, aby wypuścić go na wolność.
- Próby odgonienia go do okna spełzły na niczym. Wziąłem stare prześcieradło i zmniejszałem przestrzeń do latania. Gdy udało mi się go zagonić na korytarz i zmniejszyć przestrzeń do takiego poziomu, że nie było już komfortu latać, nietoperz wylądował. Złapałem w materiał, zrobiłem zdjęcie, a następnie wypuściłem na dwór - opowiada.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?