Przed godziną 4:00 nad ranem do dyżurnego Straży Miejskiej w Wejherowie dotarło zgłoszenie o bójce oraz próbie dewastacji wiaty MZK przy ulicy Żeromskiego. Patrol nie zastał sprawców na miejscu zdarzenia. Zostali zauważeni na ulicy Broniewskiego, gdzie dalej bili się nie szczędząc wulgaryzmów.
Za zakłócanie spokoju, porządku i ciszy nocnej mężczyznom zaproponowano mandaty karne. Jednak ci odmówili ich przyjęcia, bo bójka i wandalizm według nich to działanie zgodne z prawem
– informuje wejherowska straż miejska.
Ze względu na odmowę przyjęcia mandatów sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Do zdarzenia związanego z dewastowaniem wiaty oraz nieobyczajnego zachowania doszło m.in. w marcu br. Wówczas funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o trzech młodych mężczyznach, którzy zbili boczną szybę jednej z wiat i uszkodzili dwie pozostałe. Spożywali także alkohol.
Jeden z mężczyzn w wiacie załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne, zaś drugi głośno słuchał muzyki i nie stosował się do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń do je wyciszenia. Ponadto mężczyźni ci spożywali alkohol
– informowali wówczas mundurowi.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?