Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wejherowo: Probówał oszukać metodą na kuzynkę

KPP Wejherowo,ts
Policjanci wczoraj otrzymali zgłoszenie o usiłowaniu oszustwa metodą „na kuzynkę”. 71-letnia kobieta zawierzyła osobie telefonującej, podającej się za "rodzinę z dalekich stron". Oszustka twierdziła, że pilnie potrzebuje pieniędzy, aby zawrzeć umowę z zagraniczną firmą. Naciągaczka chciała wyłudzić 17 tys zł. Na szczęście pokrzywdzona i jej najbliżsi w porę się zorientowali i nie doszło do przekazania pieniędzy. Policjanci apelują zwłaszcza do starszych osób o ostrożność, gdyż to właśnie oni i ich dorobek życia najczęściej są celem oszustów. Apel kierowany jest również do ich najbliższych, aby uczulili seniorów na tego typu sytuacje.

Policjanci wczoraj 19 grudnia po południu otrzymali zgłoszenie o próbie oszustwa metodą "na wnuczka". Mundurowi ustalili, że oszustka podawała się za krewną z dalekich stron. Pokrzywdzona nie rozpoznała oszustki, więc ta odpowiedziała, że pewnie dlatego że ma chrypkę. Następnie tak kierowała rozmową, by dowiedzieć się czegoś o członkach rodziny. Kolejno oszustka powiedziała, że wraz z córką są w pilnej potrzebie i potrzebują gotówki, na ważny interes z zagraniczną firmą. Powiedziała także, że jutro rano te pieniądze odda, gdyż dziś nie może potrzebnej kwoty wypłacić z banku. 71-latka powiedziała, że nie ma aż 17 tys zł, ale może spróbować zgromadzić kwotę 6 tysięcy. Oszustka dzwoniła do niej kilkukrotnie. Podczas kolejnej rozmowy powiedziała, że w firmie zgodzili się zaproponowaną kwotę 6 tysięcy. Pokrzywdzona zgodziła się na pomoc oszustce, która poprosiła by tę kwotę pieniędzy przelała pieniądze na nazwisko mężczyzny mieszkającego w Niemczech. Szczęśliwie dla wejherowianki, że całej tej sytuacji przysłuchiwał się jej mąż, który rozmowy zaproponował by sprawdziła tożsamość rzekomej kuzynki. Okazało się, że nie zawiodła go czujność. Pokrzywdzona zadzwoniła do prawdziwej kuzynki i zapytała ją o tę sytuację. Kuzynka była zdziwiona i stwierdziła, że wcale nie dzwoniła by pożyczać jakiekolwiek pieniądze.

Za usiłowanie oszustwa grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Z policyjnych statystyk wynika, że to właśnie osoby starsze są grupą osób najbardziej narażonych na działanie przestępców. Nawet jeżeli nie my sami padniemy ofiarą oszustwa zwracajmy uwagę na osoby starsze i uczulajmy je na tego typu zagrożenia.

Oszuści wykorzystują osoby starsze bez żadnych skrupułów bazując na ich dobroci, uczynności i łatwowierności. Dlatego też wejherowscy policjanci przekazują szereg informacji ostrzegających przed oszustami. Zwracają się także z apelem do rodzin tych osób aby ostrzegali starszych krewnych.

Sposób działania przestępców za każdym razem jest bardzo podobny. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej. Wówczas otrzymujemy telefon od osoby podającej się za członka rodziny: wnuczka, kolegi, przyjaciela.

Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową. Rozmówca informuje, że wydarzyło się coś bardzo złego (np. wypadek lub porwanie) albo pojawiła się wyjątkowa okazja na zarobienie łatwych pieniędzy (np. na giełdzie lub okazyjne kupno mieszkania). Zwraca się wtedy z prośbą o natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki i jednocześnie oszust oświadcza, że osobiście nie może przyjechać po pieniądze, więc przyśle po nie swojego zaufanego przyjaciela lub współpracownika. Zdarzają się także prośby o przelew na konto bankowe lub wspólny wyjazd do banku z "przyjacielem" i wypłatę gotówki. Oszukiwana osoba będąca w przeświadczeniu, że pomaga rodzinie oddaje swoje oszczędności przestępcom. Później starsza osoba kontaktując się z rodziną dowiaduje się, że została oszukana.

Pamiętajmy, żeby zachować ostrożność i nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy.

- Bądźmy czujni i ostrożni wobec nieznanych osób

- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj,

- nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; transakcje zawieraj w siedzibie firmy lub za pośrednictwem poczty; jeśli to niemożliwe przed podpisaniem skonsultuj się z kimś z rodziny,

- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie czy był on do Ciebie kierowany; jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok,

-jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny,

-nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące; sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny; oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi,

-mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym,
- nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny.

-Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję. Wówczas postarajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby podejrzanej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto