Zanim piłkarscy kibice zasiądą wieczorem w środę w Święto Konstytucji przed telewizorami, aby emocjonować się rozgrywkami Ligi Mistrzów, mieszkańców Wejherowa czekały wcale nie mniejsze wrażenia na stadionie na Wzgórzu Wolności. 3 maja na murawie boiska, na którym na co dzień swoje spotkania rozgrywa drugoligowy Gryf Wejherowo, odbył się mecz charytatywny na rzecz 13-letniego Karola Barcza. Ale zamiast piłkarzy żółto-czarnych wystąpili nietypowi zawodnicy. Zmierzyli się bowiem samorządowcy z powiatu wejherowskiego z duchownymi.
- Ogromnie się cieszymy, że tak licznie odpowiedzieliście państwo na nasze zaproszenie. Jesteśmy dumni, że w tak radosne święto przyszliście tutaj i zechcieliście część swoich pieniędzy przeznaczyć na tak szlachetny cel - mówiła przed pierwszym gwizdkiem sędziego Gabriela Lisius, starosta wejherowski.
Podczas festynu na Wzgórzu Wolności odbywały się licytacje (m.in. koszulka z autografem Marcina Gortata), a wolontariusze zbierali do puszek datki na leczenie dla 13-letniego Karola, który choruje na eozynofilowe zapalenie przewodu pokarmowego, chorobę Leśniowskiego-Crohna i padaczkę. Dodatkowymi atrakcjami podczas imprezy były pokazy strongman oraz CrossFit. A najmłodsi chętnie korzystali z dmuchanego zamku oraz stoisk z popcornem i watą cukrową. Ale największym zainteresowaniem cieszył się główny punkt majówkowej imprezy w Wejherowie, czyli mecz charytatywny.
Księża udanie zrehabilitowali się za ubiegłoroczną porażkę i tym razem to duchowni ograli samorządowców 6:4. Na boisku widzieliśmy m.in. radnych Wejherowa, gminy Wejherowo, czy powiatowych. Byli również pracownicy instytucji podległych samorządom, jak Miejska Bilbioteka w Wejherowie, czy GOSRiT Luzino.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?