Bohaterskim czynem popisał się strażnik miejski z Wejherowa insp. Sławomir Walczewski. Funkcjonariusz narażając się na utratę własnego zdrowia, a nawet życia wyciągnął z płonącego budynku 55-letniego mężczyznę.
Zdarzenie miało miejsce 24 czerwca około godziny 5:55. Wówczas dyżurny Straży Miejskiej otrzymał telefoniczne zawiadomienie, że na ulicy Zamkowej widać duże zadymienie. Okazało się, że pali się przeznaczony do rozbiórki budynek. W pewnym momencie zajętego już ogniem i dymem budynku słychać było głos wołającego o pomoc mężczyzny, a Straży Pożarnej ze specjalistycznym sprzętem nie było jeszcze na miejscu. Funkcjonariusze Policji i Straży Miejskiej wpadli na wspaniały pomysł. Pod okno z którego dochodził głos podstawili policyjny radiowóz. Po jego dachu do środka budynku wszedł insp. Sławomir Walczewski i uratował z płonącego budynku 55-latka.
Insp. Sławomira Walczewskiego zapewne lepiej kojarzy środowisko piłkarskie z Wejherowa. Strażnik to były piłkarz WKS Gryfa Wejherowo.
Zobacz także:
Pożar w Wejherowie. Jedna ofiara śmiertelna [ZDJĘCIA, VIDEO]
Dodajmy również, że podczas pożaru, podczas przeszukiwania budynku znaleziono zwęglone zwłoki 34-letniego mężczyzny.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
