Faworyt nie zawiódł. Wejherowski Gryf w wyjazdowym meczu 23. kolejki II ligi pokonał Jarotę Jarocin 3:0. Spotkanie fantastycznie rozpoczęło się dla podopiecznych trenera Grzegorza Nicińskiego. Już w 3 min. środkowy pomocnik żółto-czarnych Mateusz Dąbrowski zdołał uprzedzić defensorów Jaroty i otworzył wynik meczu. Kwadrans później mogło być już 2:0 dla gryfitów. Jacek Kusiak dośrodkował w pole karne, a obrońca Jaroty Bartosz Kieliba tak niefortunnie interweniował, że o mały włos a skierowałby piłkę do własnej bramki. Dziesięć minut przed końcem pierwszej odsłony spotkania mocniej serca zabiły u piłkarzy z Wejherowa. Po strzale Krzysztofa Bartoszaka futbolówka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Macieja Szlagę. Kilka minut później Bartoszak ponownie stanął przed szansą na wyrównania. Tym razem po uderzeniu głową piłka poleciała wprost w ręce bramkarza Gryfa.
Drugie 45 minut zaczęło się od niecelnych strzałów w wykonaniu gospodarzy. Większą skutecznością zaprezentowali żółto-czarni. W 57 min. bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego z okolic linii pola karnego popisał się Łukasz Pietroń. Piłka zanim zatrzepotała w siatce bramki Jaroty odbiła się jeszcze od słupka. Po tej bramce z piłkarzy Jaroty „wyleciało powietrze” i grali już bez większej wiary w odrobienie strat. Za to gryfici głodni byli kolejnych goli. Na sześć minut przed końcem po raz drugi na listę strzelców wpisał się Mateusz Dąbrowski. Najpierw uderzał Michał Twardowski. Golkiper Jarocina zdołał wybić piłkę, ale ta trafiła pod nogi Dąbrowskiego, któremu pozostało już tylko dopełnić formalności.
Jarota Jarocin – Gryf Wejherowo 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 – Mateusz Dąbrowski (3), 0:2 – Łukasz Pietroń (57), 0:3 – Mateusz Dąbrowski (84)
Jarota: Kazimierczak – Ludwiczak (70 Latos), Kieliba, Garbarek, Skokowski – Czabański (61 Durowicz), Menzel, Zatwarnicki, Antkowiak (61 Ślifirczyk), Grobelny (75 Staszowski) – Bartoszak
Gryf: Szlaga – Felisiak, Kochanek, Kostuch, Kowalski (46 Osłowski Ż.K) – Dąbrowski, Szymański – Stefanowicz (80 Brzuzy), Pietroń, Siemaszko (60 Twardowski) – Kusiak (70 Rzepa)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
