Kradzież odkryto w poniedziałek rano, gdy pracownicy przyszli do pracy. Sprawca najprawdopodobniej wszedł drzwiami, a wyszedł oknem. Oddział jest w trakcie remontu, na świeżo wylanej posadzce zostały ślady butów złodzieja.
W tej chwili najważniejsza sprawa to ochrona danych pacjentów onkologicznych, bo przez ukradziony komputer logowano się do bazy danych pacjentów.
- Aby dostać się do bazy danych, trzeba złamać hasła, to nie są dane ogólnie odstępne dla posiadacza sprzetu - uspokaja Bożena Czepułkowska, lekarz naczelny szpitala.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?