"Wodne Ogrody" w Wejherowie powstają między ulicami Kalwaryjską i Strzelecką, w miejscu starego otwartego basenu. Przestrzeń nowo powstającego obiektu zostanie podzielona na basenową i wypoczynkową. W ramach inwestycji powstanie m.in. basen rekreacyjny, basen dla dzieci, wodny plac zabaw oraz tzw. „dzika rzeka”. Atrakcją będą także trzy zjeżdżalnie, w tym jedna ponad 80-metrowa oraz wanny z hydramasażem. Wybudowany zostanie budynek administracyjno – techniczny oraz szatniowy, w którym oprócz szatni znajdzie się m.in. lokal gastronomiczny podzielony na tzw. część mokrą (dla gości obiektu) i suchą.
- Aktualnie prowadzone są prace instalacyjne wewnątrz obu budynków (szatniowego i administracyjno-technicznego) i prace wykończeniowe - kafelkowanie ścian i podłóg. Wykonane zostały już fundamenty pod baseny zewnętrzne oraz zamontowano stalowe konstrukcje pod trzy zjeżdżalnie wodne. W najbliższym czasie będą montowane elementy na zjeżdżalni - odpowiada na nasze redakcyjne zapytanie biuro prasowe w Urzędzie Miejskim w Wejherowie.
- Nowy kompleks otwartych basenów kąpielowych poszerzy możliwości wypoczynku i atrakcyjnego spędzania wolnego czasu dla małych i starszych wejherowian. Robimy to dla wszystkich mieszkańców Wejherowa – podkreślał w marcu 2021 roku prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt. – Obiekt będzie stanowił uzupełnienie naszej infrastruktury rekreacyjno-sportowej i turystycznej. Jest to długo oczekiwana i przygotowywana inwestycja, bowiem prace nad przygotowaniem rewitalizacji tzw. starego basenu przy ul. Kalwaryjskiej trwały kilka lat. Jej realizacja w tym momencie nie jest przypadkowa. Na każdą inwestycje nadejdzie czas.
Czy miejsce i forma powstających Wodnych Ogrodów jest właściwa. Zastanawiają się lokalni działacze PO
Temat "Wodnych Ogrodów" został poruszony w mediach społecznościowych wejherowskiej Platformy Obywatelskiej. W poście Witold Mocek zastanawia się czy miejsce i forma powstającej inwestycji jest właściwa.
- Mleko się rozlało, inwestycja jest w realizacji, więc właściwie nic nie da się już zrobić. Szkoda, że nie pomyślano o tym, że inwestycja realizowana jest na granicy lasu, a w związku z tym np. ilość spadających na okrągło liści będzie olbrzymim problemem porządkowym, a także higienicznym i estetycznym. Czy nie lepiej było pomyśleć o obiekcie zamkniętym, który mógłby służyć mieszkańcom przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych pisze Mocek.
Dalej działacz PO podkreśla, że "można się spierać o miejsce położenia tego obiektu".
- Może lepszym byłaby pokaźnych rozmiarów dziura w centrum miasta przy ul. Sienkiewicza, która jest niestety źródłem piachu i kurzy zaśmiecającego wejherowskie ulice - czytamy. - Zagospodarowanie tak dużego terenu krytym basenem, co ważne z dostępem do wielu miejsc parkingowych dałoby możliwość korzystania z niego przez cały rok, a na pewno poprawiłoby estetykę tej części Wejherowa. Szkoda, że nikt o tym nie pomyślał. Tym bardziej, że Wodne Ogrody powstają w jednej z najstarszej, wejherowskiej dzielnicy mieszkaniowej, a forma odkryta tego basenu na pewno będzie wpływała na jakość życia tamtejszych mieszkańców, z którą jak widać, nikt z włodarzy miasta za bardzo się nie liczy. Oczywiście nie byłoby większego problemu z tym miejscem, gdyby był to obiekt zamknięty przynoszący radość naszym mieszkańcom przez cały rok. Niestety tak nie jest.
Jak na razie Ratusz informuje, że prace prowadzone są zgodnie z harmonogramem, dlatego najprawdopodobniej na przełomie maja/czerwca 2023 roku mieszkańcy będą mogli skorzystać z nowej atrakcji rekreacyjnej.
Chcesz też podzielić się swoimi fotkami z nami i naszymi Czytelnikami? Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?