Przed południem komisja jednego z lokali wyborczych w Wejherowie zdecydowała się wezwać strażników miejskich na pomoc, powodem był awanturujący się wyborca, który na karcie do głosowania nie znalazł nazwiska swojego faworyta w wyborach. Karta oczywiście była prawidłowa, a krewkiego wyborcę uspokoili mundurowi. Nie przerwano głosowania.
Jak podaje PKW, frekwencja w powiecie wejherowskim na godz. 18 wynosiła 41,88 proc., przy ogólnej frekwencji w naszym okręgu wyborczym 41,83 proc. i ogólnopolskiej 39,65. Najmniejsza frekwencja jest w gminie Choczewo - tutaj do urn udało się zaledwie 30 proc. uprawnionych, najwyższa spośród samorządów wiejskich - w Szemudzie, 41,5 proc.
Tradycyjnie największe zainteresowanie wyborami jest w miastach. We frekwencji przoduje Rumia z wynikiem 45 proc., w Wejherowie i Redzie frekwencja na godz. 18 wyniosła 44 proc.
Jak informuje st. asp. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji,do policji nie wpłynęło jak do tej pory żadne zgłoszenie dotyczące nieprawidłowości w wyborach.
Sprawdź wstępne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu
W Wejherowie jest 26 lokali wyborczych, z czego 6 jest przystosowanych dla osób niepełnosprawnych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
