Uroczystego otwarcia wystawy dokonali kustosz Grażyna Wirkus (kurator wystawy) , starosta wejherowski Józef Reszke i prof. Józef Borzyszkowski. Grażyna Wirkus zaznaczyła, iż zgromadzenie bogatych zbiorów w jednym miejscu możliwe było dzięki współpracy z ponad dwudziestoma instytucjami muzealnymi oraz archiwalnymi w Polsce i zagranicą.
Dodajmy, że odnalezienie i wypożyczenie ich wymagało wielu starań. Dzięki temu mamy w wejherowskim muzeum niepowtarzalną okazję zapoznania się z klimatem epoki, wieloma oryginalnymi dokumentami, fotografiami i przedmiotami. Jak mówi pani kurator, wartość pokazanych dokumentów jest nie do przecenienia i trudno wyróżnić którykolwiek z nich.
Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na korespondencję F. Ceynowy prowadzoną z Biblioteką Książąt Czartoryskich w Krakowie (obecnie Fundacją działającą w Krakowie) oraz inne rękopisy i dokumenty, zarówno F. Ceynowy, jak i jego dotyczące, znajdujące się w zespołach archiwalnych w Archiwum Państwowym w Bydgoszczy, w Poznaniu, w Gdańsku, Archiwum Uniwersyteckiego we Wrocławiu, a także na księgi parafialne z Żarnowca i Przysierska.
Wystawę oglądać można w Pałacu Przebendowskich-Keyserlingków do końca stycznia.
Klimat wystawy stworzyły i wzbogaciły zabytki kultury materialnej z muzeów w Pucku, Gdyni, Lęborku, Grudziądzu, Starogardzie Gdańskim.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
