Wywiad z kelnerem Hotelu Mistral Sport w Gniewinie, Mateuszem Wolskim

Od jak dawna pracuje Pan w gniewińskim hotelu?
Moja przygoda z Hotelem Mistral Sport**** rozpoczęła sie 21.06.2011 wraz z otwarciem hotelu. Na początku pracowałem jako kelner-barman. Miałem już doswiadczenie w tym zawodzie, więc praca była przyjemna i sprawiała mi satysfakcję. w kwietniu 2012r. awansowałem na stanowisko kierownika sali restauracyjnej.

Pana zainteresowania to...
Interesuje mnie wszystko co jest związane z hotelarstwem i gastronomią. Cały czas kształcę się w tym kierunku, uczęszczam na różnego szkolenia, warsztaty. Poza tym lubię zrelaksować się przy dobrej muzyce. Jako formę rozrywki preferuję pływanie i jazdę konno.

Czym powinien wyróżniać się dobry kelner?
Przede wszystkim idealny kelner powinien lubić to co robi. Praca bywa czasem trudna, a goście wymagający, więc należy z uśmiechem sprostać ich oczekiwaniom. Najważniejsze aby gość był zadowolony, wtedy i ja jestem usatysfakcjonowany, że dobrze wykonałem swoją pracę.
Ważne, aby kierować się zasadami "savoir vivre`u" i aby utrzymać wysoki standard.

Czy ta praca jest trudna?
Jeżeli jest utrzymany standard, wszystko jest przygotowane, na wszystko odpowiedź, to tak naprawdę nie ma się trudności. Wystarczy, że każdy wykonuje swoją pracę na 100%. Oczywiście goście są wymagający, ale naszym zadaniem spełnienie ich oczekiwań, życzeń.

Proszę opowiedzieć o najzabawniejszej historii, jaka się Panu w pracy zdarzyła.
Najśmieszniejsza sytuacja przytrafiła nam się na weselu, kiedy zabrakło prądu przez 3 godziny! Zapaliliśmy mnóstwo świec, cała sala była oświetlona-wesele nabrało zupełnie innego charakteru. Orkiestra śpiewała a` cappella, wszyscy świetnie się bawili do rana.