Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za i przeciw WTBS

(IwR)
Mieszkania budowane przez wejherowskie towarzystwo budownictwa społecznego często okazują się zbyt drogie dla rodzin o niższych dochodach, które miało być na nie stać.

Mieszkania budowane przez wejherowskie towarzystwo budownictwa społecznego często okazują się zbyt drogie dla rodzin o niższych dochodach, które miało być na nie stać.
Mieszkania WTBS-u nie są na sprzedaż, ale przeznaczone na wynajem. Najmujący musi mieć partycypanta. Może nim być np. rodzina lub miasto, który spłacać będzie partycypację kosztów do 30 proc. wartości mieszkania (w zależności od wielkości mieszkania 20-40 tys. zł). Wynajmujący musi jedynie wpłacić 10-procentową kaucję (10-14 tys. zł), która podlega zwrotowi.
- Owszem zarabiam, ale i tak nie stać mnie na wpłacenie tej kaucji - mówi Joanna Kowalak. - Kwota ponad 10 tys. jest dla mnie zbyt wygórowana.

Jeszcze do niedawna w Wejherowie panował głód mieszkaniowy. Dopiero ubiegły rok przyniósł ożywienie na rynku budowlanym. Wejherowianie, których nie stać na własne mieszkanie, mogą korzystać z oferty Wejherowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Na przełomie 1999 i 2000 roku powstały przy ul. ks. Heyki, trzy czterokondygnacyjne budynki WTBS. Zamieszkały w nich 42 rodziny. Jak twierdzi Eugeniusz Spigarski, prezes WTBS, miasto na tę inwestycję przeznaczyło 1300 tys. zł, a 2700 tys. zł pochodziło z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Ci, którym udało się tam zamieszkać są zadowoleni z mieszkań i warunków oferowanych przez WTBS.

- Przez kilkanaście lat wynajmowaliśmy mieszkanie, bo nie stać nas było na kupno nowego - mówi Zbigniew M. - WTBS jest to dla nas rewelacyjne rozwiązanie. Oboje z żoną pracujemy, więc te opłaty nie są dla nas aż tak uciążliwe.
Jeżeli WTBS otrzyma z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego kredyt, już w przyszłym roku rozpocznie się budowa dwóch kolejnych budynków. Inwestycja ta wynosi 7 mln zł, a WTBS liczy na 4.5 mln kredyt.

- Liczba chętnych do nabycia mieszkania w WTBS zaskoczyła nas, bo jest to kilkaset osób - Kazimierz Adamczyk, zastępca dyrektora WTBS. - WTBS ma niewątpliwie atrakcyjną ofertę dla średniozamożnych rodzin, których nie stać na kupno własnego mieszkania. lub budowy domu. Mieszkania posiadają wysoki standard, a czynsz i opłaty eksploatacyjne nie są zbyt wysokie. Czynsz za mieszkanie 34-metrowe wynosi ok. 240 zł, za mieszkanie 50-metrowe ok. 350 zł, a za 66-metrowe ok. 430 zł. Opłaty za media wahają się w granicach 150 zł.

- Młody człowiek już na starcie ma poważny problem - co z mieszkaniem? - pyta Agnieszka Biernacka, studentka. - Coraz więcej buduje się teraz mieszkań z TBS. W tej kwestii przyznam się, że jestem miotana sprzecznymi uczuciami. Nie wiem, czy jest to korzystna oferta. Tutaj również trzeba wnieść pewien wkład, aby
otrzymać mieszkanie. Z drugiej strony nie jest on aż tak wysoki, jak koszt kupna mieszkania. Jednak nie jest to własne mieszkanie, ale podnajem. Dla ludzi, których nie stać na własne lokum, jest to chyba lepsze wyjście, aniżeli wynajmowanie mieszkania.
Na stronie internetowej www.wejherowo.naszemiasto.pl zamieszczamy sondę na temat mieszkań WTBS. Naszych Czytelników zapraszamy do dyskusji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto