Zamieszanie z elektrownią atomową. Program zawieszony?

Zamieszanie z elektrownią atomową. Na 30 stycznia (najbliższy poniedziałek) w Warszawie Ministerstwo Energii planuje konferencję, która ma być początkiem debaty, jak maksymalnie wykorzystać szanse, które stwarza realizacja programu polskiej energetyki jądrowej dla krajowego przemysłu. Do stolicy wybiera się m.in. wójt Gniewina Zbigniew Walczak.

Tymczasem w środę na antenie radia RMF FM padły słowa stawiające atom w naszym kraju pod znakiem zapytania.
- Trwa ożywiona dyskusja dotycząca sposobów walki ze smogiem i zanieczyszczeniem środowiska. Czy w związku z tym planuje pan podjęcie jakiejś decyzji, co dalej z projektem budowy elektrowni jądrowej w Polsce? - zapytał reporter radia ministra energii.- Na razie ten program jest de facto w zawieszeniu. Wie już pan, czy go ożywi, czy pogrzebie?

- Jest w zawieszeniu. Badamy możliwości - odpowiedział w radiu Krzysztof Tchórzewski, minister energii. - Dotychczasowe propozycje finansowania tego zadania z zaangażowaniem budżetu państwa były nie do przyjęcia i obecnie są niemożliwe. Stąd projekt został zawieszony. Nie jest to jednak powiedziane, że elektrowni jądrowej nie chcemy.(...)

W pierwszym kwartale tego roku miały być podane przez rząd założenia dotyczące optymalnego modelu finansowania budowy elektrowni jądrowej oraz postępowania przetargowego. Powstania atomówki to jednak nie przesądza.

Przeczytaj koniecznie:

W elektryku w Wejherowie powstała pracownia energetyki jądrowej

Wciąż także spółka PG EJ1, która miała koordynować przygotowania do budowy elektrowni, prowadzi program wspierający samorządy brane pod uwagę przy lokalizacji tej inwestycji. Nie dalej jak kilka tygodni temu otwarto w jednej z wejherowskich szkół pracownię energetyki jądrowej - ZSP nr 2 ma bowiem kształcić przyszłe kadry polskiej atomówki. O ile takowa powstanie...

Resort energii przeprowadził ostatnio badania poparcia na energetyki jądrowej w Polsce. O ich wynikach czytaj w Gryfie Wejherowskim 27 stycznia