Zaprezentowali książkę o historii Stolema Gniewino. Powstała z okazji 30-lecia istnienia klubu | ZDJĘCIA

Wspomnienia, refleksje i anegdoty osób tworzących historię klubu zawarte zostały w książce poświęconej Stolemowi Gniewino. Więcej o publikacji "Stolem sportowa duma Gniewina" można było usłyszeć podczas wieczoru autorskiego w Gniewinie.

- W niniejszej książce relacjonuję w sposób subiektywny wydarzenia sportowe od założenia klubu do grudnia 2021 roku. Zamieściłem wypowiedzi ludzi uczestniczących w założeniu klubu, jest między innymi obszerna wypowiedź Wójta Zbigniewa Walczaka, honorowego Prezesa klubu, Radosława Michalskiego Prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Jest zamieszczonych ponad 100 zdjęć na których są między innymi : Bronisław Komorowski, Donald Tusk, Włodzimierz Lubański, Zbigniew Boniek, Grzegorz Lato oraz mistrzowie świata drużyna Hiszpanii i oczywiście najbardziej zasłużeni piłkarze i trenerzy Stolema oraz gniewińska młodzież. Jest wiele interesujących wspomnień i ciekawostek z życia szatni - opowiada autor książki Tomasz Dołotko.

Podczas premiery książki na czerwoną kanapę na scenę w Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Biblioteki zaproszono osoby, które pomagały i pomagają w rozwoju klubu oraz tworzyli historie zespołu oraz piszą kolejne jej rozdziały.

- Zaczynaliśmy od zera. Ale pasja wielu ludzi, ich motywacja i wiedza, którzy marzyli o tym, żeby gmina miała obiekty sportowe, doprowadziła do tego, że w Gniewinie można robić coś więcej niż tylko to co wykonuje się na lekcjach wychowania fizycznego - wspominał Zbigniew Walczak, wójt gminy Gniewino. - Budowaliśmy te obiekty krok po kroku. Pierwszym wyzwaniem był stadion. Cieszę się, że mieszkańcy, dzieci i młodzież nie tylko z Gniewina mają obiekty, na których mogą trenować. Pamiętam, jak po Euro2012 jeden z naszych uczniów wypowiadał się w reklamówkach, że "to jest nasze Camp Nou". Nie ma żadnego wstydu, bo warunki są - podkreślił włodarz.

Z kolei prezes klubu zaznaczył, że jest bardzo zadowolony z procesu szkoleniowego.

- W mojej ocenie mamy przygotowany klub i zaplecze, żeby rozwijać kolejne roczniki młodych i fajnych piłkarzy, którzy do nas przychodzą. Z zarządem stajemy na głowie, żeby klub osiągał ten cel. Daje to nam pozytywne podejście - mówił prezes klubu Piotr Sadowski. - Cieszę się, że mamy już prawie 200 dzieciaków i młodzieży, która trenuje w szkółce i akademii. Ogólnie dla dzieciaków fajne jest to, że widzą, że mamy zespół w III lidze, do którego mogą awansować. Dla mnie jest ważne, że budujemy i wychowujemy od korzeni. Naprawdę sporo osób przyjeżdża do Gniewina z Wejherowa i innych miejscowości. To nam pokazuje, że to co robimy jest pozytywnie postrzegane przez rodziców i samych młodych zawodników. Widzą ten wkład trenerski. Jest dla nich na tyle atrakcyjny, że poświęcają nawet godzinę, żeby do nas przyjechać.

Autor książki dodaje, że "Stolem może być modelowym przykładem jak budować klub piłkarski w małych miejscowościach".

- Posiadamy zespół w 3 lidze, rezerwy w A klasie, Szkołę Mistrzostwa Sportowego w rocznikach 2007-2010 i szkółkę piłkarską w rocznikach 2016-2011. W klubie zatrudnieni są profesjonalni, ambitni trenerzy, dla których piłka nożna jest życiową pasją. Książkę pisałem na przestrzeni 6 lat, zbierając wszelkie dokumenty, relacje, wycinki prasowe, rozmawiając z interesującymi ludźmi, tworzącymi historię klubu. Prezentacja książki jest jednym z elementów obchodów 30-lecia klubu - mówi Dołotko.

Książka "Stolem sportowa duma Gniewina" liczy 187 stron, 5 rozdziałów, dotyczących osób tworzących historię klubu, historię seniorów, juniorów, działalności Stolema na rzecz lokalnej społeczności, informacje o sponsorach i darczyńcach oraz listę zawodników i trenerów. Do tworzenia publikacji wykorzystano też m.in. artykuły z "Dziennika Bałtyckiego".