Już początek sobotniego meczu źle ułożył się dla Gryfa Wejherowo. Pierwszego gola zespół z Kaszub stracił w 7 minucie. Wynik spotkania otworzył Tomasz Szatan, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym gryfitów po uderzenie Tomasza Wróbla. Rozwój mógł jeszcze prowadzenie podwyższyć w pierwszej połowie, ale w 39 minucie gospodarzom zabrakło precyzji pod bramką wejherowian.
Dawid Leleń po raz drugi skapitulował w 54 minucie. Ładną akcję katowickiego zespołu wykończył Tomasz Wróbel. Chociaż podopiecznym trenera Mariusza Pawlaka udało się w 62 minucie zdobyć kontaktowego gola strzelonego z rzutu karnego przez Piotra Kołca, to piłkarze Rozwoju szybko wybili z głowy żółto-czarnym marzenia o wywiezieniu z Katowic choćby jednego punktu. Chwilę po bramce Kołca na 3:1 podwyższył Mateusz Wrzesień
.
W tym roku kalendarzowym gryfitom pozostały jeszcze dwa spotkania: wyjazdowe z Błękitnymi Stargard Szczeciński oraz u siebie z Olimpią Zambrów. Jeśli forma wejherowian nie pójdzie w górę i kolejne mecze też zakończą się dla nich bez zdobyczy punktowej, to grozić im może spędzenie zimowej przerwie w strefie spadkowej. Obecnie Gryf ma nad nią tylko jeden punkt przewagi.
Rozwój Katowice – Gryf Wejherowo 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 – Tomasz Szatan (7), 2:0 – Tomasz Wróbel (54), 2:1 – Piotr Kołc (62 – karny), 3:1 – Mateusz Wrzesień (63)
Rozwój: Golik – Mielnik, Gałecki, Kopczyk, Kowalski – Wróbel, Domański, Szatan (66 Barwiński), Ostaszewski (76 Marszalik), Sobotka (79 Tabiś) – Wrzesień (85 Marchewka)
Gryf: Leleń – Mońka, Bednarski, Brzuzy (88 Górski), Czerwiński (68 Czychowski) – Tomczak, Kołc, Wicon (46 Szur), Łysiak, Chwastek – Ciechański (90 Koszałka)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?