Darmowe wejściówki na treningi Hiszpanii kosztują nawet 150 zł

Według przepisów UEFA reprezentacje muszą przeprowadzić jeden otwarty trening dla kibiców. Drużyna Hiszpanii, która zamieszka w centrum pobytowym w Gniewinie, postanowiła być bardziej otwarta dla swoich fanów i takich treningów, w fazie grupowej, zorganizuje osiem. Pierwszy ma się odbyć 6 czerwca, czyli dzień po przybyciu mistrzów świata i Europy do Polski.

A komu będzie dana szansa obejrzenia gwiazd futbolu?
- Z informacji, które posiadamy gmina ma otrzymać 200 wejściówek na każdy z tych treningów. Pierwszeństwo w ich uzyskaniu na pewno będą mieli mieszkańcy. Rozdamy je także osobom, które najwięcej napracowały się przy projekcie Euro 2012, czy też lokalnym zakładom pracy, organizacjom pozarządowym, czy osobom które pracują społecznie, na rzecz dzieci. Chcemy, żeby te wejściówki były wyróżnieniem - mówi Mikołaj Orzeł, szef biura EURO2012 w Gniewinie.

A jak je zdobyć? Gmina wyjaśnia, że niedługo ogłoszą sposób ich dystrybucji. Ale już teraz wiadomo, że kupony można wygrywać na różnych konkursach. Najbliższa możliwość ich pozyskania będzie 1 maja podczas Hiszpańskiej Majówki w Gniewinie. Do zgarnięcia będzie 10 kuponów.
- Są to kupony, które zostaną później zamienione na oficjalne bilety - wyjaśnia Mikołaj Orzeł.

Chęć pozyskania wejściówek jest ogromna.
- Kiedyś byłem bramkarzem Stolemu Gniewino, dlatego chętnie zobaczyłbym Ikera Casillasa. Na pewno będę starał się zdobyć bilet - mówi Krzysztof Kowalczyk, mieszkaniec Gniewina.

Mieszkańcy gminy wiedzą, że z ich zdobyciem będzie duży problem, dlatego mimo, że one są darmowe, starają się je kupić. Ogłoszenia można znaleźć w internecie. Wśród mieszkańców gminy krążą także sms-y: "Sprzedam wejściówkę za 100 zł".
- My na to wpływu nie mamy. Ale każda osoba, która otrzymuje od nas kupon zapisywana jest w naszej bazie, dlatego ten kto próbuje kupić ten kupon robi to na własne ryzyko. Apelujemy, żeby tego nie robić - mówi szef biura Euro 2012 w Gniewinie.

Dodajmy, że na razie wszystkie centra pobytowe w których zamieszkają reprezentacje mogą jedynie rozdawać kupony. Dopiero później zostaną one zamienione na wejściówki. Powodem są problemy z dystrybucją.
- Na razie zbieramy informacje na temat ilości zapotrzebowania wejściówek. Nie wiemy jeszcze ile ma ich być. Bo np. jeden stadion może pomieścić kilka tysięcy kibiców, a inny tylko kilkaset. Do tego niektóre reprezentacje będą miały więcej otwartych treningów, a to są dodatkowe bilety. Do połowy maja wszystko powinno być załatwione- wyjaśnia Tomasz Szulc, manager ds. centrów pobytowych Spółka Euro 2012.